Manifestujący rolnicy przypomnieli policjantom, że ci w ramach walki o podwyżki poszli na L4

Paweł Hetnał

Rolnicy często zarzucają policjantom, że ci utrudniają im protesty, które zmierzają do poprawy sytuacji materialnej ich rodzin. Często słyszymy, że policjanci poszli na masowe zwolnienia L4 i w ten sposób, szantażem, mieli wymusić podwyżki. Rolnicy tłumaczą, że nie mają takich narzędzi, dlatego wychodzą na ulice. Dzisiaj te opinie mocno wybrzmiały na proteście Agro Unii w Warszawie.

Podczas dzisiejszej manifestacji policjanci wielokrotnie nawoływali protestujących do opuszczenia placu Zawiszy. Funkcjonariusze ciągle ostrzegali przed użyciem siły. Ostatecznie rolnicy zeszli z barykady tuż przed godziną 9. Blokada jednej z ważniejszych ulic stolicy trwała niespełna godzinę. Nim protestujący zakończyli swoją akcję, pomiędzy liderem Agro Unii i jednym z policjantów doszło do wymiany zdań.

 

- Proszę opuścić skrzyżowanie w celu udrożnienia ruchu. Jeśli nie, to będziemy musieli wobec państwa użyć siły – mówił do Michała Kołodziejczaka jeden z policjantów. - Proszę strzelać, będę stał pierwszy – odparł lider Agro Unii. - Proszę pana nie będziemy strzelać. Proszę opuścić skrzyżowanie – raz jeszcze mówił stróż prawa. - Ja tylko powiem tyle, że wy nawet nie jesteście dzisiaj w stanie udrożnić tego ruchu. Nie podpuszczam was – mówił Kołodziejczak. - Jeszcze raz wzywam do opuszczenia skrzyżowania – powtarzał jak mantrę policjant, który po chwili oddalił się.

- Policjanci idą na L4. To szantaż kraju, na który my nie będziemy pozwalać. Jak strajkować, to z fantazją. Jak strajkować to z głową uniesioną do góry. Jak strajkować to ze słowami, które będą niosły i kochały tę ojczyznę, a nie jak szczury uciekać do domów na lewe L4. My dumni, polscy rolnicy tego robić nie będziemy. Jak nas ktoś będzie legitymował, to jasno będziemy mówić jak się nazywamy. To będą nazwiska, które przejdą do historii tego kraju i nazwiska, które bronią polskiej produkcji i polskiego rynku. Tych pustych gadaczy, którzy siedzą na Wiejskiej i na komisjach sejmowych zapraszamy na ulicę. Walczcie z nami. Zapraszamy tutaj wszystkie organizacje, wszystkich ludzi którym zależy aby było normalnie. Utożsamiajmy się z obroną polskości, a nie z nazwą, organizacją – mówił podczas protestu Michał Kołodziejczak.

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz