Cielak w Pandzie był legalny

Redakcja

W miniony czwartek ulicami Kalisza przemieszczał się Fiat Panda, którego pasażerem okazał się... cielak. Ten egzotyczny widok mógł wielu obserwatorów wprawić w osłupienie. Tymczasem okazuje się, że policja nie miała absolutnie żadnych podstaw do wystawienia mandatu kierowcy tego niewielkiego pojazdu.

 

O sprawie jako pierwszy poinformował portal InfOstrow, który przesłał nagranie z pojazdu przemieszczającego się za Fiatem do stacji TVN. Na materiale filmowym widać jak cielak szczelnie wypełnia tylną przestrzeń kabiny pojazdu. Na pierwszy rzut oka mogło wydawać się, że kierowcę transportującego tak duże zwierzę niewielkim samochodem osobowym musi nieuchronnie spotkać kara w postaci mandatu.

 

Nagranie obrazujące przewóz cielaka dotarło do kaliskiej policji. Jak relacjonuje stacja TVN24, tamtejsi funkcjonariusze dotarli do właściciela pojazdu. Okazał się nim rolnik, który zakupił 60-kilogramowe zwierzę na targu. Co ciekawe, transport został przeprowadzony zgodnie z przepisami, bowiem Fiat był zarejestrowany jako samochód ciężarowy i wyposażony w specjalną kratkę ochronną oraz matę antypoślizgową na podłodze. Dlatego też funkcjonariusze odstąpili od wszczęcia postępowania w tej sprawie.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz