Protest rolników w Waleńczowie. Stojący w korku degustowali swojskie wyroby

Paweł Hetnał

Wczoraj w Waleńczowie (woj. śląskie) ok. 50 rolników protestowało między innymi przeciwko niskim cenom skupu żywca wieprzowego. Pikietujący przez piętnaście minut chodzili po przejściu dla pieszych na drodze krajowej nr 43, a gdy utworzył się "korek" schodzili z przejścia i przepuszczali samochody. By umilić kierowcom czas oczekiwania, częstowali ich swoimi wyrobami i tłumaczyli przyczyny manifestacji. 

 

- Ci więksi rolnicy, bo mali już zrezygnowali, w większości są na kredytach. Pobrali maszyny i inne rzeczy. Dzisiaj nie ma czym już spłacać i będzie trzeba te maszyny sprzedawać, gospodarstwo likwidować żeby ten kredyt jakoś spłacić i iść do pracy, a nie zajmować się rolnictwem – mówił na antenie Radia Katowice jeden z uczestników pikiety. - Koszty rosną, a ceny spadają. Nie dość tego, zakłady wcale nie chcą brać od nas świń. Najpierw wieprzowina, teraz wołowina i już chyba całkiem chcą rolnika rozłożyć na łopatki. Nie skupują, ten tydzień jest w ogóle odwołany. Tłumaczą, że im nie schodzi. Później świnie przerastają, przyjedzie, cenę obniży, bo jest przerośnięte – mówił inny z protestujących.

 

Pikieta trwała łącznie trzy godziny i zakończył się ok. godz. 14. Rolnicy sformułowali postulaty, które zostaną przekazane do ministerstwa rolnictwa. Dodajmy, iż w tym samym miejscu demonstracja, pod podobnymi postulatami, odbyła się pod koniec listopada 2015 r.

 

Zdjęcie: protest w Waleńczowie z 2015 r. (KPP Kłobuck) 

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz