Kolejny protest. Tym razem swoje niezadowolenie manifestują pracownicy Inspekcji Weterynaryjnej

Zarząd Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, z dniem 18 grudnia 2018, wezwał pracowników IW każdego szczebla, do podjęcia protestu. Jednocześnie skierowano kolejne pismo do ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego, z apelem o niezwłoczne podjęcie rozmów i spotkanie jeszcze w 2018 roku. Jak przestrzegają organizatorzy protestu, jeśli nie dojdzie do rozmów z ministrem, to protest będzie rozszerzany.

 

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej podsumował dotychczasowe działania strony rządowej w odniesieniu do wielokrotnie przedstawianych problemów Inspekcji Weterynaryjnej. - Stopień zaangażowania pana ministra w nasza sprawę, podejmowanie przez pana inicjatyw mających na celu wdrażanie zmian, należy ocenić jednoznacznie negatywnie. Kurtuazyjne wyrażanie zrozumienia dla istoty naszej pracy jest niewystarczające i nie przekłada się na poprawę sytuacji finansowej wszystkich pracowników Inspekcji Weterynaryjnej. Nie przyczyniło się to także do poprawy funkcjonowania naszej służby. Wielokrotnie staraliśmy się zwrócić pańską uwagę na nasze bolączki. W samym 2018 r. wykonaliśmy wiele, naszym zdaniem wystarczająco dużo, aby doczekać się zainteresowania z pańskiej strony– czytamy w piśmie Związku, które zostało skierowane do ministra Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

Dalej czytamy, iż pracownicy weterynarii złożyli ponad 6 tys. wniosków o podwyższenie płac. Na różnych polach zabiegali, m.in. o przesunięcie 30 mln zł z rezerwy celowej na funkcjonowanie tych służb. Jak dotąd nie doczekali się żadnych działań w tym kierunku.

Pełną treść listu Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pracowników Inspekcji Weterynaryjnej skierowanego do ministra rolnictwa można znaleźć tutaj.