Jak już informowaliśmy, dzisiaj rano ok. 300 rolników zablokowało wjazd do zakładu mięsnego Food Service w Rawie Mazowieckiej. Protestujący oczekiwali natychmiastowej rozmowy z prezesem zakładu. Nie doczekali się realizacji swojego postulatu i część z nich zablokowała drogę S8 w kierunku Wrocławia.
- Jeżeli rolnik protestuje od godzin rannych, w miarę kulturalnie, to się nim nikt nie interesuje. Trzeba wyjść na drogi żeby się nim interesowali? Później się wszyscy dziwią, ze rolnicy są na drogach. Przecież nas prowokują do tego. Jak długo ten protest potrwa? Sytuacja jest rozwojowa – mówi rolnik z powiatu piotrkowskiego. Na miejscu pojawiła się policja, która stara się nakłonić rolników do opuszczenia drogi.
Przypomnijmy, iż dzisiaj rano ok. 300 rolników zablokowało drogę dojazdową do zakładu Food Service w Rawie Mazowieckiej (woj. łódzkie). Producenci trzody chlewnej domagają się zablokowania importu taniej i niskiej jakości wieprzowiny z zachodniej Europy, która wypiera rodzimą produkcję. - Czemu jest tak, że my nie mamy gdzie sprzedać, a cały zachód zrobił z nas śmietnik – pytają protestujący rolnicy.
Jak informuje Radio Łódź Policja wyznaczyła objazdy w kierunku Warszawy na Węźle Rawa Północ z S8 na DK 72 oraz w kierunku Wrocławia na węźle Julianów z S8 na drogi W707 i W725.
***Aktualizacja:
Ok. godz 14. blokujący S8 rolnicy przenieśli się na węzeł Julianów. Policyjna blokada między Przewodowicami a Julianowem zatrzymała przemarsz rolników. Obecnie obie strony negocjują.
***Aktualizacja:
Jak donosi Polsat Newsj, aktualnie na S8 przy parkingu pomiędzy miejscowością Jakubów a Przewodowice policjanci z Oddziału Prewencji w Łodzi wraz z rawskimi funkcjonariuszami legitymują osoby, które popełniając wykroczenie, pieszo przemieszczały się, maszerując tą trasą.
Źródło: Facebook Głos Rawy Mazowieckiej i Okolic/Radio Łódź
Zdjęcie: obraz z transmisji wideo Głosu Rawy Mazowieckiej (FB)