Jutro producenci trzody chlewnej z powiatu piotrkowskiego zamierzają zablokować jeden z zakładów mięsnych na terenie woj. łódzkiego. - Powodem planowanej blokady jest sytuacja jaka nas spotyka: czyli import mięsa z innych krajów przez zakłady mięsne, co powoduje brak jakikolwiek odbiorów naszych tuczników oraz tragiczną cenę jaka jest nam oferowana. Zakłady mięsne przeciągają rolników z odbiorem żywca o 3 tygodnie do 5 tygodni, co powoduje przerastanie świń i obniżanie ceny od minimalnej jeszcze w dół o jakieś 40-50 gr – poinformował przed chwilą nasza redakcję rolnik z woj. łódzkiego.
- Jestem rolnikiem z gminy Grabica, woj. łódzkie. Chciałbym poinformować, że w czwartek 13 grudnia o godzinie 9.00 rozpoczynamy blokadę jednego zakładów mięsnych w Rawie Mazowieckiej – czytamy w komunikacie jaki dotarł dzisiaj na nasza skrzynkę mailową. Jak napisał rolnik, blokada zostanie przeprowadzona przez producentów trzody chlewnej z powiatu piotrkowskiego oraz innych chętnych z woj. łódzkiego.
- Dlaczego akurat ten zakład? Ponieważ z nieoficjalnych wiadomości ten podmiot ograniczył zakup tuczników do minimum na rzecz importowanego mięsa. Czy szykujemy następne blokady lub protesty? Nie potrafię na to odpowiedzieć, bo uzależnione jest to od podejścia ministra rolnictwa, głównego weterynarza, marketów i zakładów mięsnych – stwierdza nasz rozmówca.