Kim jest detektorysta? Co robi na polu?

Hanna Krugiełka
pozostale wiesci rolnicze treasure1

W dzisiejszych czasach, w dobie upowszechnienia się w Polsce rozmaitego, nowoczesnego sprzętu elektronicznego, niemal każdy rolnik miał okazję widzieć na swoim polu nieznaną mu osobę, uzbrojoną w dziwne urządzenie na kiju i machającą nim w charakterystyczny sposób.


Kim jest detektorysta? Co robi na polu czy łące?

Detektorysta to statystyczny Polak, wędrujący ze swym elektronicznym sprzętem po polach. To mężczyzna w wieku około czterdziestu lat, w dzieciństwie amator "Pana Samochodzika" czy też "Poszukiwaczy zaginionej arki", który w dni wolne od pracy pragnie oderwać się od codzienności i choć trochę spełnić swoje marzenia z dzieciństwa o znalezieniu wielkiego skarbu.


Czy detektoryści są na prawdę szkodliwi?

Trudno to jednoznacznie powiedzieć. Wśród grupy poszukiwaczy, jak w każdej społeczności, każdy człowiek jest inny. W gronie są ludzie o dużej kulturze i etyce, jak i też wandale.
Niestety czasem zdarza się „poszukiwacz” rozkopujący zasiewy. Jednak jest to niechlubny margines tego licznego grona. Większość z nich kieruje się niepisanym „etycznym kodeksem detektorysty” i na poszukiwania wybiera się w okresie orki, przed siewem czy też bezpośrednio po żniwach. Nigdy nie niszczy upraw i zawsze zasypuje dołki, które wykopał szukając „samochodzikowych skarbów”. Ponadto wśród poszukiwaczy przyjętym jest, aby poprosić właściciela o zgodę na chodzenie po jego ziemi, a w przypadku znalezienia czegoś
ciekawego - pochwalić się i podzielić znaleziskiem lub choćby odwdzięczyć się choćby, przysłowiowym czteropakiem.
Środowisko detektorystów to przeważnie zwyczajni ludzie, którzy większość czasu spędzają w przeciętnej pracy. Nierzadko nasi sąsiedzi, krewni czy współpracownicy.
Nie każdy poszukiwacz jest wandalem bezwzględnie niszczącym uprawy. Może spotkany detektorysta okaże się ciekawym człowiekiem, opowiadającym niezwykłe historie?


Czego szukają na polach i łąkach?

Zazwyczaj drobnych przedmiotów z metali kolorowych, pogubionych przez wieki na nieistniejących już drogach, zagubionych w wyniku zmian praw własności czy po prostu wywiezionych na pole wraz z nawozem.
Takimi przedmiotami mogą być monety, biżuteria, elementy uprzęży, pozostałości po rozmaitych drobnych sprzętach - resztki zegarów, lamp, fajek, czy też guziki oraz wiele innych przedmiotów lub ich części, będących zapomnianą pozostałością po ludziach, których już nie ma.
Zainteresowaniem poszukiwaczy mogą cieszyć się także niektóre części przyrody nieożywionej - choćby takie jak meteoryty.
Nowoczesne urządzenia do poszukiwań pozwalają na bardzo skuteczną identyfikację rodzajów metali z podziałem na żelazne i kolorowe, z jednoczesną oceną rodzaju metalu kolorowego. Pozwala to na eliminację dużych przedmiotów żelaznych, nierzadko zalegających bardzo głęboko. Jednak te raczej rzadko cieszą się zainteresowaniem poszukiwaczy - amatorów.

Może wyjrzycie Państwo przez okno i zobaczycie zmarzniętego sympatycznego człowieka, który ma nietuzinkowe hobby? Może przy kubku ciepłej herbaty chętnie opowie o swoich przygodach i znaleziskach...

Hanna Krugiełka
Autor: Hanna Krugiełka
Hanna Krugiełka - absolwentka Akademii Rolniczej w Poznaniu, kilkuletni pracownik jednostek państwowych związanych z rolnictwem. Entuzjastka rolnictwa ekologicznego, miłośniczka przyrody. Pasjonatka sztuki słowa i praktykująca ją w różnych dziedzinach..

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.   Wszystkie artykuły autora
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz