Niemieckie ISN informuje, że dobrze znani polskiej branży przetwórstwa mięsnego bracia Pini przymierzają się do budowy megaubojni w jednym z miast Dolnej Saksonii oraz w Hiszpanii.
Molbergen, Garrel i Sedelsberg - to trzy lokalizacje, które są brane pod uwagę przez włoską rodzinę Pini. Wcześniej nie udało się uzyskać wszystkich niezbędnych zgód między innymi w Turyngii i Saksonii-Anhalt.
Pini należą do czołówki europejskich przetwórców mięsa, a swoje zakłady, oprócz Polski (gdzie sprzedali udziały chińskiemu koncernowi WG-Group - właścicielowi Animexu) mają także w Rumunii, na Słowacji w rodzinnych Włoszech oraz na Węgrzech.
Wiadomo, że w Brandenburku, gdzie nie udało się postawić ubojni, moc przerobowa była planowana na 1000 świń na godzinę. Nie wiadomo, jakie plany dotyczą ubojni w Dolnej Saksonii. W Katalonii natomiast obiekt ma dać możliwość uboju 3 mln świń rocznie, a w dalszej perspektywie kolejne 3 mln. sztuk.
Opracowanie: Ewa Wójcik