Kolejny protest w Warszawie. Wczoraj rolnicy, dzisiaj pracownicy ODR-ów

- W ostatnich latach następuje pogorszenie sytuacji materialnej pracowników ośrodków i rodzin, degradacja kadry doradczej, brak perspektyw dalszego funkcjonowania państwowego doradztwa rolniczego – to powody dla których dzisiaj w Warszawie pikietowali pracownicy Ośrodków Doradztwa Rolniczego. Manifestujący pod gmachem resortu rolnictwa domagają się powołania zespołu ds. doradztwa rolniczego przy MRiRW, złożonego z doradców ODR-ów i natychmiastowego wzrostu płac zasadniczych, liczonych bez dodatku stażowego na poziomie średniej krajowej.

 

W proteście wzięło udział około trzystu przedstawicieli Ośrodków Doradztwa Rolniczego z różnych części kraju. Pikietujący domagali się głównie wzrostu płac. Twierdzą, że nawet pracownicy ODR-ów z ponad dwudziestoletnim stażem zarabiają ok. dwóch tysięcy złotych netto. Wielu pracowników otrzymuje pensję podstawową wynoszącą 2050 zł brutto plus dodatki stażowe. Ostatnio w Ośrodkach wprawdzie były podwyżki, ale przyznano je po 10 latach przerwy i wynoszą na ogół 50 zł brutto i tylko dla tych, którym wypłacane jest najniższe uposażenie. Zebrani pod siedzibą ministerstwa podkreślali, że doradztwo cieszy się dużym zainteresowaniem ze strony rolników, a pracownikom ODR-ów ciągle przybywa obowiązków. Dodają, iż istnieją możliwości zarobienia pieniędzy poprzez wypełnianie rolnikom dokumentów związanych, np. z pozyskiwaniem środków unijnych, ale są to wpływy nieregularne i wymagają poświęcenia dodatkowego czasu.

 

Do manifestujących doradców wyszedł wiceminister Ryszard Zarudzki. Przypomniał ile udało się zrobić w ostatnim czasie, kiedy to przeznaczono dodatkowe 80 mln złotych na poczet doradztwa. Zapewniał zebranych, że resort ma trzyletni plan wzrostu pensji doradców do poziomu średniej krajowej.

 

W ponad 60-letniej historii funkcjonowania Ośrodków Doradztwa Rolniczego jest to pierwsza taka ogólnopolska manifestacja pracowników – zwrócili uwagę protestujący w sprawie zarobków pracownicy ośrodków doradztwa. -  Doceniam waszą pracę, bez której trudno sobie wyobrazić rozwój naszego rolnictwa – podkreślił wiceminister. - Proszę też pamiętać w jakim stanie przejmowaliśmy pod nadzór resortu system doradztwa, który był wówczas w zapaści – dodał podsekretarz stanu.

 

Wiceminister Zarudzki, który sam pracował jako doradca zapewnił protestujących pokojowo pracowników ośrodków, że doskonale zna ich pracę i bardzo wysoko ją ocenia. - Nie chcę niczego obiecywać na wyrost – stwierdził wiceminister i dodał – jestem jednak przekonany, że wspólnie poszukamy możliwości poprawy sytuacji.

 

W przekazanych postulatach pracownicy ośrodków doradztwa rolniczego domagają się powołania w trybie pilnym zespołu do spraw Doradztwa Rolniczego przy MRiRW złożonego z doradców pracujących w ODR, wzrostu płac, nowej siatki płac oraz szkoleń dla kadry doradczej. Podsekretarz stanu Ryszard Zarudzki podziękował demonstrującym za kulturalny przebieg protestu i poprosił o wytypowanie przedstawicieli do prac w ramach zespołu. Zapewnił, że wszystkie złożone postulaty zostaną szczegółowo przeanalizowane i będzie udzielona odpowiedź. - Jestem przekonany, że wspólnie będziemy w stanie wypracować realne, możliwe do zrealizowania propozycje rozwiązań problemów płacowych oraz zasad funkcjonowania ośrodków doradztwa rolniczego – zapewnił wiceminister.