Na rynku skupu zbóż bez zmian. Ceny nadal spadają i na razie nic nie zapowiada poprawy sytuacji. Dzisiaj najdotkliwiej poszły w dół notowania żyta, które w odstępie dwóch dni straciło na wartości średnio 10 zł/t.
- Na niemieckim rynku świń rzeźnych dominują zrównoważone warunki podaży i popytu, więc ceny pozostaną stabilne - czytamy w dzisiejszej rekomendacji zrzeszenia VEZG dla ceny tuczników w Niemczech.
W porównaniu do poniedziałkowego zestawienia cen skupu kurczaka, dzisiejsze notowania niemal nie drgnęły. Zmiany na miały wyłącznie charakter symboliczny.
- Rekordowa sprzedaż pszenicy z Rosji i Ukrainy w lutym spycha ceny giełdowe pszenicy na nowe minima. Jednocześnie tempo unijnego eksportu pszenicy pozostaje w tyle za ubiegłym sezonem – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.
- Obserwując debatę dotyczącą rynku zbożowego mam nieodparte wrażenie, że idzie ona w złym kierunku, tj. politycznym, a nie merytorycznym. A dziś potrzebna jest przede wszystkim dyskusja merytoryczna, która pomoże we właściwym zdiagnozowaniu problemów i znalezieniu odpowiednich rozwiązań – uważa analityk rynku zbóż, Mirosław Marciniak (Info Grain).
Dzisiaj na małej niemieckiej giełdzie tuczników wyraźnie wzrosła podaż świń w porównaniu do piątkowej licytacji. Jednocześnie słabsza okazała się sprzedaż, co spowodowało, że ponad połowy wystawionych świń nie udało się sprzedać. Cena jednak pozostała na poziomie ustalonym 1 marca.
W odstępie minionego tygodnia wycena żywca wołowego niemal nie drgnęła. Średnie stawki skupu bydła rzeźnego jeśli już zmieniały się, to wyłącznie w stopniu minimalnym.
- Niskie ceny zbóż wpływają na mniejszą podaż ziarna na rynku. Wielu producentów rolnych próbuje przeczekać i sprzedać tylko tyle, ile potrzebują pieniędzy na bieżące funkcjonowanie. Już jest problem z zakupem pszenicy paszowej dobrej jakości – informuje Renata Barczyk z PHU Start.
Niemieckie notowania prosiąt VEZG kontynuują sezonowy wzrost cen (+2,00 EUR za 20-kilogramowego warchlaka). Podobnie sytuacja kształtuje się w Danii, Holandii, Hiszpanii i Polsce.
Na rynku skupu zbóż nie widać symptomów odwrócenia trendu spadkowego cen, który w ostatnim czasie nasila się. Tylko od minionego piątku średnie stawki za pszenicę paszową i konsumpcyjną poszły w dół o kilkanaście złotych za tonę. Podobnie stało się w przypadku kukurydzy. W tylko nieco mniejszym stopniu taniały w tym czasie pozostałe gatunki zbóż.
Ceny skupu kurczaka na wolnym rynku pozostają na fali wznoszącej. Dzisiejsza podwyżka średniej stawki za brojlery przekroczyła 0,10 zł/kg. Co więcej, w naszym zestawieniu pojawiła się oferta na poziomie 6 zł/kg. Wyraźnie w górę poszły też ceny kontraktacyjne.
Po środowej, bardzo solidnej podwyżce na dużej giełdzie tuczników w Niemczech, polscy hodowcy trzody chlewnej liczyli na równie duże wzrosty w cennikach polskich zakładów. Stawki za świnie rzeźne na rodzimym podwórku wprawdzie wzrosły, ale skala podwyżek jest zdecydowanie mniejsza niż za Odrą.
W ubiegłym roku na rynki zagraniczne wyeksportowano z Ukrainy 44,8 mln ton zboża, czyli o 16% więcej niż w 2022 roku. Odwrotną tendencję zaobserwowano w roku ubiegłym w zakresie przychodów z eksportu zbóż. W 2023 r. wyniósł on 8,3 mld dolarów i spadł o 9%.
- Bijące rekordy słabości ceny zbóż na giełdach światowych i utrzymujące się niewielkie zapotrzebowanie krajowych przetwórców na zboża cały czas wywierają presję na ceny ziarna na rynku krajowym. Przetwórcy ciągle kupują mało ziarna pod bieżącą produkcję po niskich cenach, w znacznej mierze bazując na zapasach – informuje Izba Zbożowo-Paszowa.
W Polsce średnia cena mleka w 2023 roku ukształtowała się na poziomie 47,49 EUR/100kg i była o 9,6% niższa niż w 2022 roku. Skup mleka wzrósł o 1,6% w porównaniu do roku 2022. Liczba producentów mleka z roku na rok spada, obecnie szacuje się, że w Polsce jest około 80-85 tys. dostawców hurtowych, a jeszcze półtora roku temu było 90-95 tys.
Zdaniem ekspertów rynkowych, w bliższej perspektywie czasowej nie widać czynników, które mogłyby spowodować gwałtowne podwyżki cen ziarna. To, przy ciągle wysokich kosztach produkcji, oznacza straty w produkcji roślinnej. W najgorszej sytuacji są producenci kukurydzy, a na zyski mogą liczyć jedynie plantatorzy buraka cukrowego.
Ceny pszenicy na giełdzie Matif szokują, bowiem spadły do najniższych poziomów od trzech lat. Nic nie wskazuje na to, żeby w najbliższym czasie sytuacja uległa zmianie. Według większości analityków i handlowców, główną przyczyną spadku cen są bardzo niskie ceny pszenicy z Rosji i Ukrainy.
Producenci kukurydzy, którzy ponieśli straty spowodowane ograniczeniami na rynku rolnym w związku z agresją Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy mogli się ubiegać o wsparcie od 22 do 29 lutego 2024 r. Na pomoc przeznaczono 1 mld zł z budżetu krajowego. Do tej pory zarejestrowano blisko 169 tys. wniosków.
Na rynku skupu zbóż ceny ciągle spadają. Dzisiaj największe obniżki średnich stawek dotknęły jęczmień i żyto. W dół poszły również notowania pszenicy i kukurydzy, które podążają śladem wydarzeń na giełdzie Matif w Paryżu.
- W Paryżu pszenica z dostawą w marcu zbliżyła się do poziomu 190 EUR/t, a zmienność notowań serii, której obrót kończy się niebawem mocno wzrosła. Dla porównania, termin z majową dostawą kosztuje o 5 euro, a nowy zbiór o 15 euro więcej – informuje Andrzej Bąk z Warszawskiej Giełdy Towarowej.