Na giełdzie Euronext-Paryż (Matif) tydzień kończący się 26-go maja 2023 przyniósł korektę wzrostową notowań rzepaku i pszenicy, podczas gdy kukurydza (stary zbiór) zamknęła go zerowym zyskiem.
Jeszcze 18-go maja wyceny obu unijnych zbóż osiągały poziomy niewidziane od 2021 roku. Wycena starej i nowej kukurydzy spadła do odpowiednio do 221 i 216 eur/t, a kontrakt na tegoroczną pszenicę kosztował 222,5 eur/t. Jednocześnie rzepak wyceniany był znacznie poniżej 400 euro za tonę (najniżej od listopada 2020).
Miniony tydzień przyniósł wzrosty notowań na szerokim rynku zbóż i oleistych w Chicago, a w konsekwencji też w Paryżu.
Czas pokaże, czy była to tylko chwilowa korekta wzrostowa w długoterminowym trendzie spadkowym (zwłaszcza na Matif), czy może osiągnęliśmy właśnie tegoroczne minima.
Czynnikami, które spowodowały ubiegłotygodniowe wybicie notowań kontraktów terminowych były napięcia związane z ograniczaniem przez Rosję ukraińskiego eksportu przez Morze Czarne oraz obawy pogodowe w USA, w tym fatalna kondycja pszenicy ozimej. Zamykaniu krótkich pozycji (ograniczaniu ryzyka) sprzyjał też długi weekend w Stanach Zjednoczonych, gdzie w poniedziałek w obchodzony jest tam Dzień Pamięci.
Eksport z Ukrainy spadł o prawie 80% w ostatnim tygodniu, ponieważ Rosja narusza umowę zbożową
Rosyjscy inspektorzy wyłączyli z działania, największy port - Piwdenny, który obsługuje statki o dużym tonażu. Jednocześnie odprawy statków do pozostałych dwóch portów Wielkiej Odessy są mocno spowolnione.
Amerykańska kukurydza była liderem wzrostów, kończąc tydzień 9% zyskiem. W konsekwencji wycena najbliższej serii kukurydzy wzrosła do ponad 6,0 usd/buszel – najwyżej od miesiąca.
Perspektywy pogodowe w pasie upraw amerykańskiej kukurydzy (też soi) zapowiadają temperatury powyżej średniej i opady poniżej średniej w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Na razie jest za wcześnie na negatywny wpływ na plony, ale jeśli prognozy się nie zmienią, to mówienie o suszy szybko się nasili.
Unijny rzepak podrożał w minionym tygodniu o prawie 4% (15,5 eur/t), kończąc tydzień powyżej poziomu 410 eur/t. Notowania rzepaku korzystały z odbicia cen olejów roślinnych i silnego wybicia na rynku ropy. Potencjał produkcji oleju palmowego w Azji Południowo-Wschodniej maleje z powodu El Nino. Jednocześnie ropa zanotowała pokaźny wzrost, ponieważ Arabia Saudyjska zasugerowała możliwe cięcie wydobycia surowca na najbliższym posiedzeniu OPEC+
Amerykańska pszenica (+1,8% w tygodniu) i unijna pszenica (+2,6% w skali tygodnia) znalazły wsparcie w obawach o fatalny stan upraw pszenicy ozimej na południu USA (zbiory odmian ozimych się tam zaczynają), a większe ryzyko dotyczące dostaw zboża z Morza Czarnego wróci w lipcu, ponieważ Rosja twierdzi, że wycofa się z umowy w lipcu, jeśli ich żądania zniesienia sankcji związanych z rosyjskim eksportem nie zostaną spełnione.
Wzrost światowych cen pszenicy jest ograniczony, ponieważ Rosja nadal kontroluje rynek eksportowy dzięki znaczącej przewadze cenowej i olbrzymim zapasom.
W USA słaby eksport zbóż i soi nadal jest czynnikiem spadkowym, ponieważ globalni nabywcy przenieśli się z zakupami kukurydzy i soi do Brazylii.
Kontrakty na soją zyskały niespełna 2% w skali tygodnia, korzystając z obaw pogodowych i realizacji zysków przez inwestorów finansowych (zamykanie krótkich pozycji).
Źródło: e-WGT