- Największym grzechem będzie, jeśli podczas żniw silosy u rolników będą pełne. Wtedy dopiero stanie się straszna rzecz. Dlatego ja zachęcam rolników, żeby sprzedawali swoje zboże już teraz, bo dopłaty z budżetu państwa są historyczne. Jeżeli my teraz dopłacamy ponad 3 tysiące złotych do hektara pszenicy, a koszty wyprodukowania pszenicy na hektarze wynoszą ok. 5 tysięcy, to my dopłacamy więcej niż połowę - mówił w rozmowie 7 pytań o 7.07 w Radiu RMF24 minister rolnictwa Robert Telus.
Zachęcam rolników, by nie czekali i sprzedawali swoje zboże już teraz. Dopłaty z budżetu państwa są historyczne, więc naprawdę zboże warto już sprzedać. (….) Prognozowana susza na południu Europy powodowałaby, że część krajów potrzebowałaby więcej zboża. My mamy go naddatek, a więc pomogłoby to polskiemu rolnikowi. Takie prognozy obarczone są jednak ryzykiem. Zboże warto sprzedawać już teraz. (…) Robimy wszystko, by pomóc polskiemu rolnikowi przetrwać trudny okres. Na pomoc przeznaczyliśmy 10 mld zł. To rekordowa kwota, jeszcze nigdy w historii nie było tak wysokich dopłat.(…) Nasz rząd jest rządem na trudne czasy. Jesteśmy z rolnikami nie tylko na dożynkach, ale przede wszystkim wtedy, kiedy potrzebują naszej pomocy – przekonywał minister Telus na antenie RMF FM.
