Wielu rolników nie akceptuje aktualnych cen zboża. W nowy sezon wejdziemy z dużymi zapasami ziarna

Redakcja
ceny zbóż, ceny skupu zbóż, ceny pszenicy, ceny skupu pszenicy

- Większość podmiotów skupujących zboże na Dolnym Śląsku odnotowało w bieżącym tygodniu większą podaż zbóż od producentów. Szczególnie dotyczy to pszenicy i jęczmienia paszowego. Ale tradycyjnie już nikt nie chce sprzedawać dużych partii z dostawami rozłożonymi w czasie. Oferowane są mniejsze partie z dostawą natychmiastową po cenie dnia. Nie tylko nikt nie chce wiązać się ceną na dłuższy termin dostaw, ale i deklarować chęci sprzedaży towaru w czerwcu i lipcu – informuje Dolnośląska Izba Rolnicza.

 

Jak czytamy w komentarzu rynkowym DIR, jeżeli chodzi o kukurydzę, to rolnicy nie akceptują ceny 1400 zł/t rezygnując ze sprzedaży. Z kolei podaż ukraińskiej kukurydzy jest duża, więc i kupujący nie podwyższają cen.

 

Eksport ziarna z krajowego rynku to przede wszystkim stosunkowo niewielkie partie zboża paszowego wywożone transportem kołowym. Porty kontraktują pszenicę na dostawy czerwcowe w cenie 1800 zł/t. - Ich oferta nie wydaje się być konkurencyjna na dolnośląskim rynku, ponieważ pojawiają się oferty firm z innych regionów kraju nawet do 1750 zł/t pszenicy loco gospodarstwo. Rzepak posiadają już tylko nieliczne, oferując partie po kilkaset ton – informuje Izba.

 

Według samorządu rolniczego, przy obecnym tempie eksportu z krajowego rynku i niskim spożyciu wewnętrznym, w kolejny sezon Polska wejdzie z dużymi zapasami zboża.

 

- Przedłużająca się wojna na Ukrainie, wraz z jej skutkami dla światowego rynku rolnego, przebieg warunków atmosferycznych u największych i roślin oleistych, powodują, że ceny kontraktów terminowych na giełdach CBOT i Matif na zboża oraz rzepak pozostaną na wysokim poziomie na dłużej. Ceny zboża i rzepaku nie będą odbiegać od aktualnych cen rynkowych – prognozuje DIR.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz