Wiceprzewodniczący komisji rolnictwa, poseł Jarosław Sachajko, zwrócił się z prośbą do ministra rolnictwa o analizę problemu związanego z importem zbóż spoza krajów UE. - Z informacji, jakie docierają do mojego biura poselskiego wynika, że w ostatnim czasie wzrosła ilość importowanych przez Polskę zbóż z zagranicy. Rolnicy wskazują na brak działań ze strony państwa w celu przeciwdziałania przywozowi do Polski dużej ilości zbóż, a zwłaszcza kukurydzy – alarmuje parlamentarzysta.
Jak pisze w interpelacji poselskiej członek ruchu Kukiz’15, istnieje podejrzenie, że do takich przypadków dochodzi również podczas importu zbóż do Polski tranzytem przez teren Słowacji. - W tej sytuacji polskie rolnictwo znajduje się w niekorzystnym położeniu, rolnicy obawiają się jak będą kształtowały się ceny zbóż w obliczu dużego importu taniego, niespełniającego norm UE zboża z Ukrainy – czytamy w wystąpieniu posła. - W mojej ocenie konieczne jest podjęcie środków w celu weryfikacji pochodzenia oraz jakości importowanych przez Polskę oraz do Polski płodów rolnych – sugeruje Sachajko.
Poseł zwrócił się do resortu rolnictwa z prośbą o przedstawienie m.in. z jakich krajów oraz w jakich ilościach importowane było zboże do Polski w roku 2017, 2018, 2019 i w pierwszych 3 kwartałach 2020 r. Sachajko pyta również o ilość importowanego zboża, które trafia do Polski ze Słowacji jako kraju pochodzenia i w tranzycie.