Obecnie czynniki fundamentalne mają niewielkie znaczenie dla notowań. Kontrakty rolne poruszają się w rytm zmian nastrojów na globalnym rynku akcji i surowców. A tu rządzi temat zagrożeń związanych z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa.
Chwilowo nastroje poprawiają się pod wpływem działań rządów lub banków centralnych. Ropa odrobiła we wtorek część poniedziałkowej przeceny, na wartości zyskiwały też indeksy akcji. Odbicie cen ropy wspierało notowania olejów roślinnych, soi i rzepaku. Warto jednak zauważyć, że ostatecznie na plusie zamknął się rynek akcji w Azji i w Stanach Zjednoczonych, podczas gdy w Europie nastroje pogorszyły się pod koniec dnia.
We wtorek poznaliśmy comiesięczne prognozy Amerykańskiego Departamentu Rolnictwa. Nie wniosły one zbyt wiele nowych informacji, a już na pewno prowzrostowych.
Środa przynosi powrót do wyprzedaży niebezpiecznych aktywów. Nic w tym dziwnego, skoro epidemia koronawirusa, w większości krajów, jest na początkowym etapie, a jej negatywne skutki dla gospodarek będą olbrzymie.
Zamknięcie wtorkowej sesji na giełdowym rynku zbóż i oleistych - 10.02.2020:
Źródło: Andrzej Bąk - eWGT