Aktualnie handel zbożami odbywa się niezbyt intensywnie. Na rynku dominują mniejsze transakcje. Przy aktualnych cenach skupu, rolnicy nie specjalnie kwapią się do sprzedaży ziarna, ale druga strona medalu jest taka, że i kupujących jest niezbyt wielu.
- Magazyny są pełne. Właśnie skończyłem rozmawiać z dużym eksporterem i są pełni. W portach coś się jednak ruszyło. Były pewne zachwiania. Porty szły z 700 na 720 zł/t, później było 705-715 zł/t. W ubiegłym miesiącu wypłynęło te ponad 200 tys. ton. Przypuszczam, że podobnie będzie w tym miesiącu, także szału nie ma. Gospodarstwa z północy kraju z tego korzystają. Generalnie handel jest ospały. Rolnicy w tym czasie mają przygotowania pól pod zasiewy, ci co mają kukurydzę, to walczą z kukurydzą. Teraz jest sprzedaż typu 50-100 ton, czyli dominują mniejsze transakcje. My sami nie naciskamy, bo po prostu nie ma gdzie magazynować. Przy tych cenach rolnicy też jakoś wyjątkowo nie kwapią się do sprzedaży. Te ceny po zakładach są praktycznie „żniwne”. Aktualnie firmy kupują od rolników to co potrzebują, czyli jest takie przebieranie w stanach magazynowych u rolników i np. szuka się pszenicy o odpowiednich parametrach. Podobnie to wygląda w paszarniach. Jeżeli pogoda nie nabroi zimą, to raczej ten handel tak będzie wyglądał. Młyny i paszarnie skupiły się na zakupach dalszych – 3 i 4 kwartał przyszłego roku. Teraz mamy pokryte pozycje i ja osobiście czekam na kontrakty na kwiecień-czerwiec lub sierpień-wrzesień – mówi o aktualnej sytuacji rynkowej nasz ekspert, który na co dzień pracuje w dużej firmie zajmującej się produkcją mąk.
- Narasta problem szkodników. To efekt pierwszych przymrozków. Ostatnio otrzymałem żyto z północy kraju, to była ich taka ilość, że gdyby mogły to by wyniosły to wiaderko z próbą. To jednak zupełnie normalne. Za tydzień, może dwa pójdzie fala gazowań i to się uspokoi. Najgorzej to będzie u rolników, którzy są nieświadomi. Zboża nie ruszają, nie sprzedają, to nawet nie zdają sobie sprawy, że mają taką ilość szkodników – ostrzega nasz ekspert.
Aktualne ceny skupu zbóż, rzepaku, kukurydzy i strączkowych zebrane w dniu 11.10.2019 r. z firm zlokalizowanych na terenie całej Polski przez redakcję portalu CenyRolnicze.pl przedstawiają się następująco:
Gatunek | Bieżące notowanie (11.10.2019) |
Poprzednie notowanie (08.10.2019) |
Pszenica konsumpcyjna |
610-690 (647,96) |
610-690
(647,22) |
Żyto konsumpcyjne |
475-600 (517,36) |
475-600 (518,47) |
Jęczmień konsumpcyjny |
530-730 (598,67) |
530-730 (598,67) |
Pszenica paszowa |
580-670 (617,24) |
580-670 (617,93) |
Żyto paszowe |
430-570 (503,60) |
430-570 (504,40) |
Pszenżyto |
500-630 (563,93) |
500-630 (563,93) |
Jęczmień paszowy |
530-650 (583,46) |
530-650 (584,23) |
Rzepak |
1530-1700 (1592,03) |
1530-1680 (1589,67) |
Kukurydza |
560-680 (610,59)* |
560-680 (609,41) |
Groch konsumpcyjny |
720-960 (801,50) |
720-960 (802,50) |
Ceny podane w PLN, w nawiasie podano ceny średnie w konkretnym dniu.
Podane ceny netto zarówno loco magazyn skupującego, jak też loco magazyn sprzedającego min. 24 t.
*Ceny suchej kukurydzy
AKTUALNE CENY ZBÓŻ KONSUMPCYJNYCH - kliknij aby sprawdzić
AKTUALNE CENY ZBÓŻ PASZOWYCH - kliknij aby sprawdzić
AKTUALNE CENY RZEPAKU I KUKURYDZY - kliknij aby sprawdzić
AKTUALNE CENY STRĄCZKOWYCH - kliknij aby sprawdzić