Samorząd rolniczy zwrócił się z wnioskiem do ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego, o interwencję w sprawie cen ziarna kukurydzy mokrej. Obecna sytuacja na rynku ziarna kukurydzy nosi znamiona zmowy cenowej, ponieważ podmioty skupujące oferują rolnikom ceny poniżej 400 zł/t za kukurydzę o wilgotności 30% podczas, gdy najbliższy kontrakt terminowy MATIF wynosi 720 zł/t dla kukurydzy o wilgotności 15%.
- Rolnicy zdają sobie sprawę z konieczności doliczenia kosztów dosuszenia ziarna, ale rozpiętość cen jest nieakceptowalna. Polska, jak i inne kraje europejskie, zostały dotknięte klęską suszy, co również zmniejsza podaż kukurydzy i nie tłumaczy takich niskich cen skupowych. W związku z powyższym zarząd Krajowej Rady Izb Rolniczych zwrócił się do ministra rolnictwa o podjęcie odpowiednich działań oraz zawiadomienie prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w powyższej sprawie – czytamy w komunikacie KRIR.
Również nasze cenniki pokazują, iż ceny skupu mokrej kukurydzy wahają się granicach 350-450 zł/t. W analogicznym okresie ubiegłego roku, nasze cenniki wskazywały, iż punkty skupowe przyjmowały mokrą kukurydzę w przedziale cenowym 450-550- zł/t.
W ubiegłym tygodniu sytuację na rynku kukurydzy analizowano w programie telewizyjnym Agrobiznes (TVP). Tam słyszymy, iż ostatnia deszczowa pogoda zdecydowanie przyhamowała prace na polach. Do tego znacząco wzrosła wilgotność ziarna, a to czynnik bardzo niekorzystny zarówno dla rolników, jak i dla odbiorców. Wcześniej wielu rolników wstrzymywało się ze żniwami ze względu na zbyt niskie ceny kukurydzy, choć pogoda była bardzo dobra. Teraz aura płata figle. - Dużym problemem jest to, że ziarno nabrało wody i wilgotność z wrześniowych parametrów nieprzekraczających na ogół 25 procent, wzrosła teraz nawet do 35. A to już powyżej górnej granicy opłacalności suszenia - ocenia Polski Związek Producentów Kukurydzy.
Jak podkreślano w popularnym programie Telewizji Polskiej, tak wysoka wilgotność sprzyja też rozwojowi chorób grzybowych. Teraz uprawy atakuje mocno głownia, a za chwilę może pojawić się bardzo groźna fuzarioza, która często eliminuje towar ze sprzedaży.
- Na rynku ofert sprzedaży jest dużo, zarówno suchego zeszłorocznego ziarna jak i tego świeżego, zebranego we wrześniu. W transakcjach przede wszystkim króluje mokre ziarno, zresztą jak zwykle o tej porze roku. Realne ceny jakie są w stanie zapłacić kupujący za tegoroczną kukurydzę w magazynie sprzedającego wynoszą od 390 zł/t do 420 zł/t, a suche ziarno można sprzedać w granicach 620-630 zł/t – informuje Agrobiznes.
AKTUALNE CENY RZEPAKU I KUKURYDZY - kliknij aby sprawdzić