Ukraińskie ziarno w magazynach Elewarru?

Paweł Hetnał

- W związku z ważnym interesem publicznym zwracam się z prośbą o przeprowadzenie działań kontrolnych w magazynach Bielsk Podlaski, będących oddziałem Spółki Elewarr w Nowych Proboszczewicach – napisał w zawiadomieniu do Centralnego Biura Antykorupcyjnego szef Federacji Gospodarstw Rodzinnych, Krzysztof Tołwiński. Działacz tej organizacji uważa, iż umowy kontraktowe oraz transakcje zawarte powyżej 500 ton, zarówno rzepaku jak i kukurydzy, są objęte mechanizmem fałszowania dokumentacji ze względu na pochodzenie ziarna, które prawdopodobnie przyjeżdża z Ukrainy.

 

Sprawa dotyczy skupu nasion rzepaku oraz kukurydzy, zbiorów roku 2018 przez magazyny Spółki Elewarr w Bielsku Podlaskim. Wg Tołwińskiego zachodzi uzasadnione podejrzenie, iż umowy kontraktowe oraz transakcje zawarte powyżej 500 ton, zarówno rzepaku jak i kukurydzy, są objęte mechanizmem fałszowania dokumentacji ze względu na pochodzenie ziarna. W jego opinii przedstawiana dokumentacja w zakresie pochodzenia ziarna, w formie oświadczenia producenta przez dostawców, łącznie z certyfikatem GMP, jest niezgodna ze stanem faktycznym. Szef Federacji zauważa, że dostawcy nie dysponują nawet areałem, który uprawdopodabnia możliwość wyprodukowania takiej ilości nasion rzepaku oraz kukurydzy. - Prawdopodobnie jest to kukurydza ukraińska, która w ten sposób jest legalizowana jako produkt pochodzący z gospodarstw rolnych z obszaru Rzeczpospolitej Polskiej. Istnieje także podejrzenie, iż wymóg pochodzenia ziaren z roślin genetycznie modyfikowanych nie jest respektowany – pisze Tołwiński w zawiadomieniu do CBA.


Działacz Federacji dodaje, iż proceder ten w opinii potocznej ma szeroką skalę, tak iż na 10 dostaw, 4 są to dostawy pochodzące z Ukrainy. - Proceder ten nosi znamiona korupcyjne i prawdopodobnie mamy do czynienia z przestępczością zorganizowaną. Mamy do czynienia tutaj także z zagrożeniem bezpieczeństwa konsumenckiego, ale także ze zjawiskiem rodzącym niepokoje społeczne, w związku z eliminowaniem z możliwości sprzedaży do magazynów Elewarr rzepaku i kukurydzy pochodzenia rodzimego od miejscowych rolników – alarmuje Krzysztof Tołwiński.

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz