Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi wystąpił 26 czerwca 2020 r. do Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów o zbadanie czy nie zostały naruszone zasady konkurencji w odniesieniu do niskich cen owoców miękkich, zwłaszcza agrestu.
Co dziesiąta partia warzyw i owoców w sklepach sprawdzonych przez Inspekcję Handlową miała błędną informację o kraju pochodzenia lub nie miała jej wcale. Największy odsetek takich nieprawidłowości wystąpił w supermarketach Delikatesy Centrum, E.Leclerc, Intermarche, Lewiatan i Lidl oraz w sklepach niesieciowych.
Panująca pandemia zmusiła ludzi do specyficznych zachowań. Początkowa panika wywołała u wielu osób odruch magazynowania żywności. Kolejnym etapem był strach przed wychodzeniem z domu, także w celu wykonania zakupów podstawowych produktów. W związku z COVID-19 przeprowadzono nowe „Narodowe badania konsumpcji warzyw i owoców”. Zrealizował je Kantar dla Krajowego Związku Grup Producentów Owoców i Warzyw. Czy pandemia koronawirusa to przełom w popycie na warzywa i owoce? Czy ludzie zdali sobie sprawę z ich roli w odżywianiu?
Dziewięć klubów norweskiej ekstraklasy zwolniło swoich piłkarzy i wysłało ich na zasiłek dla bezrobotnych. Jeśli chcą pobierać świadczenie, to zgodnie z przepisami nie mogą odmówić propozycji pracy z tzw. „pośredniaka”. Pojawiają się dla nich więc propozycje, m. in. z branży rolnej, która w tym sezonie nie zostanie zasilona pracownikami z Polski i Ukrainy.
- Dlaczego rolnicy to tylko mleczarze, hodowcy bydła czy sadownicy? Jestem szkółkarzem i produkuję drzewka owocowe. Za trzy tygodnie czas na sprzedaż drzewek się kończy. Potem mogę całą produkcję z dwóch lat wyrzucić. Ja i inni szkółkarze możemy zapomnieć, że po kwarantannie wrócimy do normalności, bo niby jak zacznę sprzedawać drzewka w maju albo czerwcu, a kiedy i za co zrobimy nowe nasadzenia? Zamknięto rynki i bazary, na których sprzedawaliśmy nasz towar. W Warce do trzech szkółkarzy przyjechała policja, bo wprowadzono zakaz handlu. Tymczasem markety prowadzą sprzedaż drzewek owocowych, a ja jako producent, Polak we własnym kraju, tego nie mogę, bo według sanepidu zamknięta i zatłoczona przestrzeń marketu jest bezpieczniejsza niż rynek na świeżym powietrzu. Mam dość nieudolności i lobbowania na rzecz bogatych i „zaradnych” - powiedziała naszej redakcji pani Marzena, szkółkarz z Mazowsza.
Kujawsko-pomorski samorząd rolniczy alarmuje o dużym imporcie cebuli o małej wartości użytkowej, który stanowi duże zagrożenie dla rodzimych producentów tego surowca. Niskiej jakości produkt nie podlega kontroli granicznej.
W ostatnich latach dynia zyskuje coraz większą popularność. Zarówno na polskich stołach, jak i jako roślina stricte dietetyczna i lecznicza. Coraz bardziej zwiększa się też popularność święta Halloween, gwarantującego zbyt producentom. Na rynku pojawiają się nowe produkty wytworzone na bazie tego warzywa. Jednak czy zasianie dynią pola to gwarantowany sukces i pewna sprzedaż? Czy sama uprawa dyń jest tak prosta jak mogłoby się to wydawać? Czy hodowla dyń to dobry pomysł na biznes? W dzisiejszym artykule przedstawiamy przykład dyniowego sukcesu.
1256 partii warzyw i owoców w 98 supermarketach wzięła pod lupę w lutym Inspekcja Handlowa w ramach dodatkowych czynności kontrolnych zleconych przez prezesa UOKiK Tomasza Chróstnego. Kontrolerzy Inspekcji Handlowej zakwestionowali 10 proc. produktów ze względu na brak informacji o kraju pochodzenia lub nieprawidłowe wskazanie Polski jako kraju pochodzenia. Największy odsetek takich nieprawidłowości był w sieciach: Delikatesy Centrum (36,1 proc.), Intermarche (15,6 proc.) oraz Stokrotka (13,9 proc.).
W Belgii niedługo zaczną obowiązywać nowe przepisy zabraniające umieszczania etykiet samoprzylepnych na owocach. Stosowanie etykiet samoprzylepnych umieszczanych bezpośrednio na warzywach i owocach ma być zabronione na terenie Flandrii (Belgia) już od stycznia 2021 roku. To ważna informacja dla polskich sadowników i rolników. Eksperci ze Stowarzyszenia Unia Owocowa przewidują, że przepisy na wzór flamandzki może wkrótce wprowadzić więcej krajów UE.
- Jak wysokie istnieje ryzyko sprowadzenia koronawirusa do Polski poprzez wwóz surowych warzyw i owoców z terenu państw, gdzie mamy obecnie do czynienia z ogniskami wirusa, w tym niestety z ofiarami śmiertelnymi (np. Włochy)? - pyta Michał Kołodziejczak w pisemnym wystąpieniu do ministra rolnictwa, Jana Krzysztofa Ardanowskiego.
Stowarzyszenie Krajowa Unia Producentów Soków i 8 wiodących organizacji rolniczych w Polsce skierowało do Ministerstwa Zdrowia i Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, pismo, w którym sprzeciwia się nowej opłacie, w postaci podatku cukrowego od napojów. Zdaniem branży nowa danina jest szkodliwa dla sadowników, producentów oraz samych konsumentów.
Kolumbia to kolejny rynek, który jest już otwarty dla polskich jabłek. Pomyślnie dla naszego kraju zakończona została procedura analizy ryzyka w eksporcie tego produktu do Kolumbii.
Podsekretarz stanu Ryszard Zarudzki oraz główny inspektor sanitarny Jarosław Pinkas zachęcali do jedzenia polskich owoców. Na plantacji minikiwi w Bodzewie koło Grójca odbyła się kolejna konferencja z cyklu „Owoce – Polska smakuje” - „Czas na polskie superowoce!” – minikiwi.
Sukcesem zakończyły się starania Państwowej Inspekcji Ochrony Roślin i Nasiennictwa oraz Ambasady RP w Bangkoku o otwarcie rynku Tajlandii dla polskich jabłek.
Tajwan jest kolejnym krajem trzecim, do którego na podstawie ustalonych dwustronnie przepisów fitosanitarnych będą wkrótce eksportowane polskie jabłka - poinformowało MRiRW.
Tajwan jest kolejnym krajem trzecim, do którego na podstawie ustalonych dwustronnie przepisów fitosanitarnych będą wkrótce eksportowane polskie jabłka.
Jak poinformowała stacja radiowa RMF FM, Centralne Biuro Antykorupcyjne wszczęło kontrolę w sprawie zeszłorocznego interwencyjnego skupu jabłek. W ubiegłym roku ministerstwo rolnictwa zleciło przeprowadzenie skupu przez prywatną firmę Eskimos. Wypłaty dla rolników się opóźniły, spółka - mimo upływu terminu - nie spłaciła 100 milionów złotych kredytu zaciągniętego w KOWR, który przeznaczono na skup.
W ostatnim czasie obserwujemy falę bankructw w branży handlu owocami i warzywami. Bankrutują producenci, grupy producenckie jak i firmy prywatne. Czy można temu zapobiec?
Producenci owoców, planując inwestycje, nie mają gwarancji, że ich działalność będzie rentowna. To przez dominującą pozycję zakładów przetwórczych, które narzucają ceny w skupie. Dlatego branża postuluje wprowadzenie wieloletnich umów kontraktacyjnych, które z góry określałyby ilość, jakość i cenę dostarczanego surowca. Prezes Związku Sadowników RP podkreśla, że to rozwiązanie byłoby korzystne nie tylko dla plantatorów, lecz także dla przemysłu przetwórczego i samych konsumentów, bo spowodowałoby stabilizację rynku i cen owoców.