Trzoda chlewna

- Cóż rzec, jest ciężko. W Niemczech kolejny tydzień bez zmian i cena na najniższym poziomie od lat - 1,19 Euro za kg. Tam, chociaż sieci handlowe postanowiły pomagać jakoś hodowcom, choć ile w tym  szumu medialnego, a ile realnej pomocy, to pozostawiam głębszym analizom – komentuje aktualną sytuację rynkową Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej. 

Chiny zawiesiły import wieprzowiny z wiodącego zakładu Aurory w Chapecó w stanie Santa Catarina w Brazylii. Chociaż nie podano powodów tej decyzji, to prawdopodobnie zakaz jest związany z obawami o COVID-19.

Na rynku świń rzeźnych w Niemczech nadal występuje duża nadwyżka podaży, która skumulowała się w okresie świątecznym. Dlatego zrzeszenie VEZG utrzymało stawkę za tuczniki, która obowiązuje już od 19 listopada 2020 r. 

Jak podają austriackie organizacje rolnicze, od kwietnia do końca 2020 r. hodowcy trzody chlewnej w tym kraju ponieśli już szkody w wysokości około 70 mln euro, a końca ogromnych zawirowań na rynku nie widać. Dlatego domagają się od swojego rządu i sieci handlowych realnego wsparcia, a nie jedynie słów o ważnej roli rodzimych producentów żywności.

- Ukraiński agrobiznes oczekuje od reaktywowanego ministerstwa polityki rolnej i żywności konkretnych kroków, które należy podjąć już w ciągu pierwszych 100 dni funkcjonowania resortu — twierdzi Siergiej Kasjanow, przewodniczący rady dyrektorów KSG Agro, ukraińskiego agroholdingu notowanego na GPW w Warszawie. Zdaniem Kasjanowa pierwszym ważnym zadaniem jest rozpoczęcie negocjacji z głównymi importerami produktów rolnych, w szczególności trzody chlewnej. Mowa przede wszystkim o Chinach.

- Już na tę chwilę jest tragedia. Takich bankructw nigdy nie było. Za miesiąc będą stały puste chlewnie, a nasi konsumenci będą jedli wyłącznie mięso z zagranicy, z importu – alarmuje młody rolnik z Wielkopolski, Mateusz Kacperkiewicz.

W ubiegłym tygodniu stawki za warchlaki podnieśli Niemcy, Duńczycy i Holendrzy. Rzecz jasna odbiło się to na cennikach firm importujących prosiaki. Warchlak z Danii w ciągu tygodnia podrożał na krajowym rynku o ponad 13 zł/szt. Polscy hodowcy byli bardziej powściągliwi, ponieważ ich podwyżki były zdecydowanie mniejsze. 

Dzisiaj w południe na autostradzie A1 w okolicach Kutna doszło do wypadku z udziałem samochodu ciężarowego, który transportował trzodę chlewną. Jak relacjonują lokalne media, świnie biegają po autostradzie.

Hodowcy trzody chlewnej otrzymują pisma, w których są informowani, że w ramach działania „Pomoc na wyrównanie kwoty obniżonego dochodu uzyskanej przez producenta świń ze sprzedaży świń utrzymywanych na obszarze objętym restrykcjami w związku ze zwalczaniem afrykańskiego pomoru świń” wypłata środków zostanie opóźniona.

W drugim tegorocznym kwotowaniu cen skupu żywca wieprzowego odnotowaliśmy minimalna podwyżkę średniej stawki. Wzrost ma wymiar symboliczny i najprawdopodobniej nie będzie to "jaskółka", która sprawi, że już niebawem w cennikach zapanuje "wiosna". Od wielu tygodni hodowcy trzody chlewnej zmagają się niskimi cenami skupu tuczników, których wymiar dalece odbiega od progu opłacalności produkcji. 

Na początku roku unijny rynek trzody chlewnej notuje spadki cen skupu tuczników. Średnia stawka za świnie rzeźne z 27 krajów członkowskich wynosi aktualnie 1,28 EUR/kg (klasa E wbc). W Polsce cena skupu tuczników wynosi około 1,04 EUR/kg* (klasa E wbc).

W pierwszym tygodniu 2021 roku nie zanotowaliśmy większych zmian na europejskim rynku wieprzowiny. Stabilizacja cen skupu żywca na poziomie niegwarantującym pokrycia kosztów produkcji, spędza sen z powiek wielu europejskim rolnikom. Nie inaczej jest w Polsce.

Po zakładzie mięsnym Westfleisch, teraz Tönnies będzie wypłacał premię solidarnościową dla niemieckich hodowców świń. Pierwsza dodatkowa płatność zostanie wypłacona z mocą wsteczną od 10 grudnia.

Naukowcom udało się zmodyfikować genetycznie świnie w taki sposób, by pomimo posiadania męskiego zestawu chromosomów rozwijały cechy płciowe samic. W przyszłości może to być alternatywa dla kastracji chirurgicznej. Co więcej, ze względu na podobieństwa genetyczne, fizjologiczne i anatomiczne między świniami i ludźmi, zwierzęta stanowią nowy typ dużego modelu zwierzęcego do badania kształtowania płci, co umożliwia nowe podejścia badawcze do rozwoju powiązanych zaburzeń rozwojowych również u ludzi.

Jak informuje niemieckie zrzeszenie VEZG, na rynku u naszych zachodnich sąsiadów odnotowano większy ruch w handlu warchlakami. Był to asumpt do podwyższenia ceny prosiaków. Podwyżki cen za warchlaki odnotowano w tym tygodniu również w Danii i Holandii. 

- Po przerwie świątecznej i związanymi z tym mniejszą ilością dni ubojowych, zgodnie z oczekiwaniami, za Odrą liczba tuczników oczekujących na ubój ponownie wzrosła. Niektóre źródła mówią już nawet o milionie zwierząt, które w chlewniach czekają na odbiór. Oczywiście taki rozwój wydarzeń nie sprzyja jakimkolwiek ruchom cenowym w górę i podobnie jak w ostatnim tygodniu starego roku, tak i w pierwszym nowego, cena na niemieckiej giełdzie cen tuczników wynosi 1,19 Euro za kg przy 57% mięsności. Sytuacja taka i krajowych przetwórców nie zachęca do podwyżek, nawet jeśli w kraju surowca brakuje – pisze Bartosz Czarniak z Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej.

Inauguracyjne w tym roku notowanie cen warchlaków w Danii przyniosło pierwszą od miesiąca podwyżkę. Temu kierunkowi służy z pewnością działający pełną parą w tym kraju eksport wieprzowiny do Chin. Podobnie uczynili Holendrzy, którzy korzystając z popytu na prosiaki ze strony rynku hiszpańskiego, podnieśli stawkę o 2 EUR/szt. do 24,50 EUR/szt. (Vion). 

Pierwsze tegoroczne notowanie cen tuczników na duńskiej giełdzie nie przyniosło zmian. Stawka nie jest powalająca, ale nadal jest wyższa od wyceny świń rzeźnych w Niemczech (1,19 EUR/kg), która w przeliczeniu na korony wynosi 8,87 DKK/kg. 

- Martwiłem się, że może jest jakaś kontrabanda, może jest jakiś nielegalny przesył i ubój w zakładzie, ale okazało się, że wszystko jest pod kontrolą, dokumentacja była właściwa, a zwierzęta oznakowane. Rolnicy najpierw stwierdzili, że świnie są przerośnięte, więc sprawdziłem wagę, w jakiej były zwierzęta. Były w wadze około 124 kg – jeden transport i 128 kg – drugi transport, a więc to nie były przerośnięte sztuki. Powierzchnia ładunkowa była właściwa do ich transportu. A więc, proszę państwa, jestem dumny z tego, że właśnie tu nie znaleziono, nie doszukano się żadnych niedociągnięć, nieprawidłowości w przywozie - mówił podczas ostatniej sejmowej komisji rolnictwa Bogdan Konopka. Główny Lekarz Weterynarii w ten sposób komentował interwencję rolników pod jednym z zakładów ubojowych w Wielkopolsce, do którego przywieziono żywiec wieprzowy z Niemiec. 

Niemcy otwierają 2021 r. z ceną tuczników z jaką zamykali rok poprzedni. To najniższa stawka od stycznia 2011 r. Mniej dni ubojowych w okresie świątecznym sprawiło, iż kolejka świń oczekujących na ubój wzrosła, choć wg stowarzyszenia ISN nie jest to milion sztuk jak rokowano jeszcze w połowie grudnia. W najbliższym czasie trudno oczekiwać podwyżek.