Obniżki już wprowadzili nasi zachodni sąsiedzi, a to oznacza tańszy i łatwiejszy import. Do tego eksport na Białoruś chwilowo stanęła, potrzebne są nowe licencje, a teraz szykują się tam święta. To kolejny nietypowy tydzień, z przerwą na święto Trzech Króli. Na poziom skupu przetwórcy nie narzekają, wyjątkiem są te miejsca gdzie drogi zasypał śnieg.
Ale na oferowane hodowcom stawki nie ma to wpływu. Klasa „S” wyceniana jest dziś od 4 złotych 70 groszy za kilogram do 5 złotych 30 groszy. Doliczając premie dla największych dostwców maksymalnie może tu być 5 i pół złotego.
Cena minimalna klasy „R” spadła poniżej 4 złotych, klasy „P” poniżej 3.
TUCZNIKI wg wbc
S 4,70 – 5,50
E 4,70 – 5,40
U 4,50 – 5,20
R 3,90 – 4,70
O 3,50 – 4,00
P 2,90 – 3,80
Przeliczając na wagę żywą świnie kosztują około 3 i pół złotego za kilogram. To bardo mało narzekają hodowcy i do zwiększania produkcji się nie palą. Ceny prosiąt równie niskie jak ceny żywca. Od 80 złotych za parę na Lubelszczyźnie do 300 w Nowy Targu.
PROSIĘTA
targowiska zł/parę
woj. lubelskie 80 – 140
woj. świętokrzyskie 90 – 180
woj. łódzkie 100 – 220
woj. mazowieckie 120 – 170
woj. podlaskie 120 – 260
woj. małopolskie 140 – 300
źródło:ODR
Źródło: Agnieszka Niemcewicz, http://www.ewgt.com.pl
