- Znakowanie prosiąt kolczykiem po urodzeniu z numerem siedziby stada jest oczywiste i zasadne. Zastanawiam się tylko dlaczego nie może być tatuaż, który jest trwały i wykonywany w pierwszych dniach życia (zazwyczaj 4 dzień) prosięta są wtedy pod osłoną odporności biernej, a dodatkowo w wielu fermach zabezpieczone antybiotykiem.
- Dużo ferm funkcjonuje w systemie otwartym – ferma porodowa, odchowalnia, tuczarnia. Do sektora odchowu wchodzą prosięta w wadze 7kg, przebywają ok.8tyg. – powinny być oznakowane tatuażem nie później niż 30 dni po wejściu do odchowalni – ustawodawca nie określa sposobu tatuowania. Tatuownica uderzeniowa zabije prosię, a dodatkowo jeden znak w tatuownicy to ok. 12 igieł x 14 znaków tj. 164 wkłucia – problem Strep.suis, Mhp., gronkowce itp.
- Tatuowanie przed wejściem do tuczu lub po zasiedleniu w fermach PRRS dodatnich gdzie zwyczajowo zaczyna krążyć ten wirus, jest dodatkowym czynnikiem destabilizującym tą chorobę. Tatuownicą będziemy roznosić wirusa. Bieżąca dezynfekcja tatuownic jest niewystarczająca – aby skutecznie zabić wirusa potrzebny jest odpowiedni czas. Przy tatuowaniu tego czasu nie będzie – czynność należy wykonywać szbko aby ograniczyć stres świń.
- Mogą pojawiać się problemy koinfekcji – jak to się ma z świadomością ograniczenia stosowania antybiotyków oraz ustawy o dobrostanie (dobrostan: zwierzę wolne od cierpienia, stresu, głodu, pragnienia).
- W kolejnym etapie produkcji warchlaki przechodzą do sektora tuczu – kolejny numer siedziby stada – kolejne znakowanie – jak?, kolejne 164 wkłucia…
- W pkt. 6 rozporządzenia – utrata kolczyka - ustawodawca pisze: „w terminie 7 dni od dnia otrzymania duplikatu należy ponownie zakolczykować zwierzę” – co to znaczy otrzymania duplikatu? od kogo? – wynika z tego, że po stracony kolczyk należy zgłosić się do Armiru – jest to absurd.
- Co zrobić w przypadku jeżeli kupuję prosięta, które są oznakowane kolczykiem? 2-3 dni po zakupie kilka prosiąt gubi kolczyk – zgłaszam to do Agencji – i teraz ustawodawca nie określa czy zgubiony kolczyk ma być numerem stada z którego zwierzęta pochodzą (a wg tego rozporządzenia powinny mieć kolczyk który określa ich miejsce urodzenia – a co zrobić jeżeli zwierzęta pochodzą z Danii lub jeżeli kupiłem prosięta z drugiego końca Polski?), czy wystarczy nadać numer stada do którego przyjechały?
- Zdaję sobie sprawę, że można się z boku mądrować ale jeszcze raz należałoby się zastanowić nad efektywnym znakowaniem świń. Wykonywanie tatuaży u świń 30kg i więcej to katorga. Myślę że na spokojnie należałoby zebrać opinie od lekarzy i producentów i zmodyfikować proponowany system. Należy również wziąć pod uwagę protesty które mogą się pojawić ze strony ekologów (niedawny program w tvn – rzeźnia w Witkowie i afera z powodu kopniaków które zadali pracownicy transportowanym zwierzętom).
dr n. wet. Marian Porowski, Pobiedziska, dnia 21.10.2016r.
Źródło: KZP-PTCH
Loading comments...