Z afrykańskim pomorem świń walczą także Łotwa i Ukraina

Redakcja
trzoda chlewna maciory

Nie tylko we wschodniej Polsce producenci trzody chlewnej mają problem z afrykańskim pomorem świń. Ukraińskie i łotewskie media donoszą, że także w tych krajach ASF niepokoi rolników i władze.

W mijającym tygodniu ASF wykryto między innymi u padłych świń we wsi Kortelisy na Ukrainie (północna część regionu wołyńskiego - przy granicy z Białorusią). Natomiast na Łotwie problem z wirusem jest tak duży, że władze kraju podjęły decyzję o wznowieniu wypłat po 50 euro za każdego odstrzelonego dzika. Wystarczy przynieść do regionalnego lekarza weterynarii część ogona z fragmentem skóry. Weterynaria Łotewska wzywa każdego, kto zauważy dziki o zgłaszanie takich przypadków.

W tym roku na Łotwie stwierdzono wirus afrykańskiego pomoru świń u 746 dzików i 192 świń. Aby walka z ASF była skuteczna łotewscy myśliwi od listopada ubiegłego roku do końca sierpnia odstrzelili 11 tysięcy dzików.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz