kps

skiba

CenyRolnicze
18 kwietnia 2024, Czwartek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0559 EUR EUR - 4.3309 GBP GBP - 5.0589 DKK DKK - 0.5805
Archiwum


17.04.2024 13:21 DRÓB, cena tuszki hurt: 6,70-7,70 zł/kg, średnia: 7,12 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

17.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,25 (-0,25%), kukurydza CZE24: 195,50 (0,00%), rzepak MAJ24: 448,25 (-1,05%)

16.04.2024 SPRZEDAM 5 JAŁÓWEK, mieszaniec, 600 kg, kujawsko-pomorskie, radziejowski, 88-230, tel.: 724 745 830

15.04.2024 SPRZEDAM 100 T KUKURYDZY, trans. firmowy, opolskie, kluczborski, 46-282, tel.: 798 304 744

13.04.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 550 kg, mazowieckie, radomski, 26-680, tel.: 572 759 848

Dodaj komunikat

kowalczyk

agrifirm

Tuczniki do uboju - czyli ktokolwiek widział, ktokolwiek wie. Oficjalnie już po 5,70 zł/kg

Redakcja
trzoda chlewna winka skarbonka

Dotkliwy brak świń to jedna z najczęściej słyszanych dziś wypowiedzi ilustrujących sytuację na rynku trzody chlewnej w Polsce. Niektóre przedsiębiorstwa ubojowe przyznały wprost, że zakontraktowały na przyszły tydzień droższego, ale dostępnego tucznika z Niemiec. W najgorszej sytuacji znajdują się zakłady, które w czasie dużej dostępności świń na rynku, wykorzystywały w najlepsze sytuację i maksymalnie okrajały ceny oferowane swym dostawcom żywca.

Hodowcy, którzy jakimś cudem nie zostali przez nie "zarżnięci" porezygnowali ze współpracy na rzecz innych podmiotów, oferujących lepsze ceny i bardziej partnerskie warunki, a nie niewolnictwo. A te tymczasem pewnie nie pogardziłyby nawet dwuletnią wieprzowiną odnalezioną ostatnio w porcie na Filipinach, o której pisaliśmy w poniedziałek (link do artykułu). Niestety - za daleko. Z resztą "problemów" pewnie by sobie poradziły...

Tucznika niby nie ma za dużo nawet w samych Niemczech, o czym świadczy wczorajsza 5-cio centowa podwyżka (zamiast przewidywanych 4 centów). W samej Polsce zakładowe tiry do przewozu zwierząt zapuszczają się w odległe zakątki kraju, w których dotąd próżno było ich szukać.

Mówi się, że z nowym tygodniem hodowcy ruszą w końcu z tucznikiem do sprzedaży. Tylko pytanie, na ile obserowana dzisiaj sytuacja jest wynikiem chwilowego przytrzymania towaru w nadziei na lepszą cenę, a na ile wynikiem wieloletniego i permanentnego niszczenia branży trzodziarskiej? Polska, kraj kiedyś świnią stojący (nie tylko na Wiejskiej) musi się teraz prosić o drogiego tucznika zza Odry. Co jeszcze musi się stać, żeby ktoś decyzyjny w tym kraju w końcu przejrzał na oczy i odbudował wcale nie takie dawne polskie imperium trzodowe?

 

 

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu