Pojawiające się nadal nowe ogniska afrykańskiego pomoru świń (ASF) w Europie Wschodniej niepokoją niemieckie organizacje producentów trzody chlewnej. Ryzyko rozprzestrzenienia się ASF z krajów bałtyckich i Polski do Niemiec jest wysokie, a decydującym czynnikiem przeniesienia choroby są ludzie i ich niewłaściwe postępowanie.
Jeśli ASF pojawi się w Niemczech, będzie to miało znacznie poważniejsze konsekwencje niż w krajach bałtyckich, ze względu na dużą populację dzików. ASF przesuwa się stopniowo na zachód i wszystkie państwa członkowskie UE powinny zaangażować się w zwalczanie choroby. Niemieckie władze weterynaryjne apelują do rolników, weterynarzy i myśliwych o zachowanie wszelkich środków ostrożności w celu zapobieżenia pojawienia się ASF w Niemczech.
Ze wszystkich państw członkowskich UE, najwięcej ognisk choroby zanotowano jak do tej pory na Łotwie. Większość z nich (ok. 320) miała miejsce u dzików. W 2014 r. zgłoszono tam 170 przypadków ASF, a od początku 2015 r. już 150 zachorowań. W dn. 16 czerwca br. zanotowano na Łotwie pierwszy w tym roku przypadek ASF u świń. Oprócz Łotwy choroba występuje również w Polsce, na Litwie i w Estonii, a poza UE – w Rosji, Gruzji, Armenii, na Ukrainie i Białorusi. ASF stanowi problem w Europie Wschodniej od 2007 r.
Źródło: FAMMU/FAPA
