Ceny tuczników dynamicznie rosną, ale śruta sojowa już po 3000 zł. Świnie nadal poniżej progu rentowności

Redakcja
ceny tuczników, ceny świń, ceny żywca wieprzowego

- Porównując aktualne stawki za tuczniki do cen z ubiegłego tygodnia nastąpił wzrost o ok. 1,40 zł za kg! Podwyżki cieszą, ale jednocześnie martwią rosnące koszty produkcji. Obecnie pszenica na giełdach osiąga nowe rekordy, a śruta sojowa w sprzedaży w ciągu tygodnia wzrosła o 500 zł na tonie i oscyluje w okolicach 3000zł! Tuczniki, które będą sprzedawane za miesiąc będą musiały kosztować już co najmniej 6,50-7,00 zł w wadze żywej, aby rolnik mógł pokryć same koszty produkcji! – wylicza Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.

 

Wzrosty cen na rynku świń odbywają się dosłownie skokowo! Na ostatnich dwóch sesjach ISW (25.02 i 1.03.2022) cena aukcyjna wzrosła kolejno o 13 i 14 centów, czyli łącznie 27 centów, co przy dzisiejszym kursie walut daje wzrost o 1,30 zł! Obecnie w tej formule świnie kosztują 1,62 Euro (7,77zł) za kg w klasie E. W zestawieniu z tymi danymi, podwyżka na dużym parkiecie jest mniejsza, a jak podkreśla część komentatorów, wręcz zachowawcza. Podczas ostatniej sesji VEZG ustalono, że cena minimalna wynosić ma 1,50 Euro za kg w klasie, czyli ok. 7,20 zł za kg w klasie E. W stosunku do zeszłego tygodnia cena wzrosła o 18 centów. Porównując obie formuły sprzedaży, można stwierdzić, że jest jeszcze duże pole do podwyżek.

 

Wyższe stawki są "pożerane" przez rosnące koszty produkcji

 

W Polsce również widzimy falę podwyżek w skupach. W oficjalnych cennikach w strefie białej maksymalne stawki sięgają 7,30 zł za kg w klasie E, a ile w indywidualnych negocjacjach? Porównując do cen z ubiegłego tygodnia nastąpił wzrost o ok. 1,40 zł za kg! W wadze żywej przy tej cenie można osiągnąć ok. 5,80 zł. Niestety, podwyżka świń, która była spodziewana zbiegła się z agresją Rosji na Ukrainę, co powoduje również wzrost kosztów. Jednakże obecnie sprzedawane tuczniki liczone są po „starych” kosztach. I tak jednak obecna cena jest poniżej rentowności, ponieważ próg ten można przekroczyć dopiero na poziomie minimum 6 zł wagi żywej. A po wzroście kosztów?

 

Obecnie pszenica na giełdach osiąga nowe rekordy, a śruta sojowa w sprzedaży w ciągu tygodnia wzrosła o 500 zł na tonie i oscyluje w okolicach 3000zł! Tuczniki, które będą sprzedawane za miesiąc będą musiały kosztować już co najmniej 6,50-7,00zł w wadze żywej, aby rolnik mógł pokryć same koszty produkcji! Te rachunki są właściwe, o ile sytuacja na rynku nie będzie generować kolejnych podwyżek w kosztach. Chyba że rynki „przyzwyczają się” i nastąpi uspokojenie, a może i spadki? Będzie o to ciężko, ponieważ Ukraina i Rosja to bardzo ważni gracze w handlu zbożami, szczególnie w naszym rejonie, a obecna sytuacja uniemożliwia handel.

 

W Niemczech natomiast Stowarzyszenie Przemysłu Mięsnego (VDF) zabiega w swoim Ministerstwie Rolnictwa o intensyfikację rozmów z Chinami na temat uznania rejonizacji handlu wieprzowiną. Chodzi tu głównie o takie elementy jak głową, nogi czy ogon, które w Europie nie sprzedają się najlepiej, a w Państwie Środka jest to poszukiwany przysmak. Niewątpliwie powrót handlu tymi elementami z Pekinem przyczyniłby się do dalszych wzrostów cen i powrotu rentowności produkcji. Czy tak będzie? Chiny w takich rozmowach są niezwykle ostrożne i przy okazji negocjują inne ważne dla ich polityki tematy. Pytanie więc brzmi, w czym Niemcy gotowi są ustąpić, aby taki handel z Dalekim Wschodem przywrócić?

 

Autor: Bartosz Czarniak (Polsus)

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz