W cieniu wojny rosną ceny tuczników. Koszty produkcji będą jeszcze wyższe?

Redakcja
ceny tuczników, ceny świń, ceny żywca wieprzowego

- Podwyżki cieszą i dają nadzieję, jednakże nadal nie dają one zadowolenia rolnikom. Przy obecnych kosztach produkcji, jakie ponosimy, czekamy na kolejne podwyżki, ponieważ dopiero stawka 6,90zł za kg w klasie E pozwoli na powrót opłacalności w produkcji. Patrząc na dynamikę wzrostów z ostatnich 2 tygodni można mieć nadzieję, że ten stan jest możliwy do osiągnięcia w odstępie nawet 3 tygodni! – uważa Bartosz Czarniak z Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej „Polsus”.

 

Wielkie zmiany postępują na rynku trzody chlewnej. Kolejne sesje małej giełdy w Niemczech kończą się podwyżkami, a we wtorek (22.02.22) sprzedano wszystkie wystawione świnie. Efektem wzmożonego poszukiwania surowca był potężny wzrost cen na dużej niemieckiej giełdzie w środę. Zrzeszenie VEZG zarekomendowało podwyżkę aż o 7 centów do poziomu 1,32 Euro za kg, co przy obecnym kursie daje 5,99 zł za kg. W Polsce również możemy odnotować zauważalne podwyżki. W oficjalnych cennikach, w strefie białej cena podskoczyła o 30 groszy i wynosi maksymalnie 5,85-5,90 zł za kg w klasie E. Jak łatwo zauważyć, jest to stawka niższa niż za Odrą, co sugeruje, że w indywidualnych negocjacjach można próbować cenę jeszcze podnieść.

 

Podwyżki cieszą i dają nadzieję, jednakże nadal nie dają one zadowolenia rolnikom. Przy obecnych kosztach produkcji, jakie ponosimy, czekamy na kolejne podwyżki, ponieważ dopiero stawka 6,90 zł za kg w klasie E pozwoli na powrót opłacalności w produkcji. Patrząc na dynamikę wzrostów z ostatnich 2 tygodni można mieć nadzieję, że ten stan jest możliwy do osiągnięcia w przeciągu nawet 3 tygodni! Niestety, podczas pisania tego artykułu dotarły do mnie informacje o rozpoczęciu działań wojennych na Ukrainie ze strony Rosji. Rynki surowcowe zapewne zareagują wzrostami, nasz krajowy rynek też to zapewne odczuje, ponieważ wojna dotknęła naszego bezpośredniego sąsiada. Pytanie brzmi: jak zareaguje na ten konflikt rynek żywności, wieprzowiny?

 

Patrząc na rynek jak na zamknięta bańkę, możemy spodziewać się podwyżek na żywiec, ponieważ trzy duże ośrodki produkcji wieprzowiny (Chiny, USA i Europa) w tym samym czasie zmniejszyły liczbę loch w stadach podstawowych, co powoduje mniejszą podaż produktu, a to zawsze przynosi podwyżki. Niestety wojna w Europie może zakłócić przepływy handlowe, jak chociażby handel zbożami z Ukrainy, czy też surowców energetycznych z Rosji, co spowodować może podwyższenie kosztów produkcji. Z drugiej strony, obniżone pogłowie zwierząt gospodarskich powoduje mniejsze zużycie zbóż w kraju, a co za tym idzie podaż tego surowca się nie zmniejsza, a lokalnie nawet przewyższa popyt. Teraz wiele zależy jak rynek europejski i globalny zareaguje na wojnę.

 

Autor: Bartosz Czarniak (Polsus)

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz