Gwałtowny spadek cen na chińskim rynku trzody chlewnej obserwowany jest od początku roku. Chiny mocno przyspieszają rozbudowę własnych mocy produkcyjnych, aby w dłuższej perspektywie osiągnąć poziom pogłowia sprzed wybuchu afrykańskiego pomoru świń (ASF). Nadal jednak Państwo Środka nie może pozwolić sobie na znaczne ograniczenie importu wieprzowiny.

 

Potężny spadek cen tuczników i prosiąt

 

Według badań przeprowadzonych w 27 prowincjach w całym kraju, na początku stycznia cena świń rzeźnych w okresie poprzedzającym Święto Chińskiej Wiosny wynosiła 36,66 CNY (4,70 euro) za kilogram żywej wagi. Obecnie zwierzęta są warte prawie połowę mniej, bo 18,88 CNY (2,42 EUR). Wraz ze wzrostem kosztów paszy również w Chinach, próg opłacalnego tuczu świń, dla którego analitycy podają obecnie niezbędne ceny od 14 CNY / kg (1,79 EUR) do 16 CNY / kg (2,05 EUR), może wkrótce być zagrożony.

 

Na rynku prosiąt ceny początkowo były w stanie wytrzymać sezonowy spadek, który na ogół notowany jest na wiosnę. Od końca marca do połowy maja stawki spadły jednak o 25% do 166 euro dla zwierząt o masie 20 kg.

 

Rośnie chińska produkcja wieprzowiny

 

 

Trend spadkowy obserwowany jest również w cenach detalicznych wieprzowiny. Według krajowego urzędu statystycznego w Pekinie, konsumenci mogli w kwietniu kupić wieprzowinę o 21,4% taniej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku.

 

Spadek cen na chińskim rynku trzody chlewnej, którego skutki odczuwają również eksporterzy wieprzowiny w Unii Europejskiej, wynika przede wszystkim ze zwiększającej się produkcji własnej. Według danych rządowych, produkcja wieprzowiny w pierwszym kwartale 2021 r. wzrosła o 31,9% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku, przy rosnących zapasach. Oczekuje się wzrostu produkcji o około 20% w bieżącym roku, co oznaczałoby ilość wyprodukowanej wieprzowiny na poziomie około 50 milionów ton. Przed wybuchem afrykańskiego pomoru świń (ASF) w 2018 r. produkcja wynosiła około 54 mln ton.

 

Import wieprzowiny spadnie, ale nadal będzie istotny  

 

Jak przyznał niedawno analityk z Departamentu Rolnictwa, nowe ogniska ASF zimą prawdopodobnie spowolnią ożywienie produkcji. Podkreślił jednak, że nie powstrzyma to ożywienia poprzez rozbudowę mocy produkcyjnych. Niemniej jednak import wieprzowiny nadal będzie odgrywał ważną rolę, ponieważ rośnie popyt krajowy. Po bardzo dużym imporcie wieprzowiny w I kwartale 2021 roku, ekspert resortu zakłada, że ​​osłabi się on w drugiej połowie roku. Oczekuje się, że import bez produktów ubocznych w 2021 roku wyniesie 3,8 mln ton, po 4,4 mln ton rok wcześniej.

 

 

Źródło: ISN