Fatalna sytuacja na rynku trzody chlewnej. Lepsze czasy nadejdą pod koniec marca 2021 r.

Redakcja

Zdaniem fachowców z firmy Europig, niemiecka giełda tuczników prawdopodobnie zostanie zamrożona do 10 stycznia 2021 roku, więc raczej nie należy się spodziewać dużych wzrostów cen w Polsce. W ich opinii spadek ilości macior w Europie będzie skutkował dużo mniejszą ilością tuczników w 2021 roku. Prognozy mówią o dużym zapotrzebowaniu na świnie rzeźne na końcówkę pierwszego, cały drugi i trzeci kwartał, co przy niskich cenach zakupu warchlaków pozwoliłoby na odrobienie strat poniesionych w tuczu przez 3 kwartały tego roku.

 

Analiza sytuacji na rynku warchlaka i tucznika firmy Europig:

 

Bieżący tydzień przyniósł spore zmiany w rynku warchlaków i tuczników w Polsce i Europie. Na początku tego tygodnia mieliśmy sporą ilość duńskich warchlaków, które nie były odbierane zgodnie z terminami i były sprzedawane w wysokich wagach od 35-40 kg. Z tego powodu oferowane ceny zwierząt z wolnego rynku były niskie, co przekładało się na możliwość zakupu warchlaków z wysokimi statusami w cenach nawet od 130 do 140 zł, a z niskimi statusami ok 100-110 zł. Na skutek ponownego uruchomienia w zeszłym tygodniu ubojów w zakładach mięsnych w Redzie w Niemczech, których moce przerobowe sięgają ok 40 tys. tuczników tygodniowo, nastąpił jednocześnie wzrost zapotrzebowania na warchlaki ze strony Niemiec. Tak więc od poniedziałku duża część zwierząt została sprzedana do Niemiec i trend ten obecnie się utrzymuje. Nastąpił spadek wagi sprzedawanych warchlaków, a zwiększony popyt spowodował podniesienie cen na wolnym rynku. Od poniedziałku do wczoraj warchlaki te podrożały o około 6-7 euro za sztukę. Jest to również spowodowane tym że część duńskich hodowców, widząc zwiększone zapotrzebowanie i obserwując spadek wagi ich zwierząt, decyduje się na podniesienie cen lub na dalsze przetrzymywanie warchlaków w nadziei na lepszą cenę w kolejnych tygodniach. Jednocześnie poniesienie cen na wolnym rynku skutkuje wzrostem cen zwierząt kontraktowych, których ceny w ciągu kilku ostatnich tygodni były mocno zaniżone w stosunku do tego w jakich powinny być sprzedawane. Naszym zdaniem ceny warchlaków kontraktowych w najbliższych tygodniach powinny osiągnąć pułap ok 170 zł/szt. za wysokie statusy i ok 150 zł/szt. za niskie.

 

Na rynku tucznika obserwujemy delikatne ożywienie związane ze zbliżającym się okresem świątecznym. Zakłady chętniej odbierają świnie, ale należy pamiętać, że ta sytuacja będzie trwała tylko do 51. tygodnia ponieważ później uboje będą mocno ograniczone. Jednocześnie napływają do nas dobre informacje z zachodu Europy. Belgia została uwolniona z choroby ASF, dzięki czemu mają możliwość eksportu na niedostępne do tej pory rynki. Zakład mięsny z Saeby w Danii został w tym tygodniu zatwierdzony do eksportu mięsa do Chin, a kolejny w Horsens zostanie zatwierdzony w ciągu najbliższych dni. Może to spowodować wzrost cen tuczników w Danii przez co część rolników będzie starała się zwiększać ilość utrzymywanych zwierząt do dalszego tuczu. Stabilizacja w Niemczech i zwiększone odbiory tuczników przez zakłady mięsne w Redzie sprawia że podaż świń i ich wagi maleją. Kolejne zakłady w Niemczech zwiększają zasięg odbioru tuczników, ponieważ zaczyna im brakować towaru w najbliższej okolicy. Niemiecka giełda tuczników prawdopodobnie zostanie zamrożona do 10 stycznia 2021 roku, więc raczej nie należy się spodziewać dużych wzrostów cen w Polsce

 

Dane z ostatnich kilku miesięcy wskazują na znaczny wzrost uboju macior zarówno w Niemczech, Danii jak i Holandii. Dla przykładu w Niemczech mamy wzrost uboju macior o ok 15% do 20% . Jest to związane z niską opłacalnością produkcji (związaną z wprowadzeniem nowych zasad kastracji prosiąt) i obawami przed rozprzestrzenianiem się choroby ASF. Z Danii dochodzą do nas informacje, że kolejne fermy, na których jest niska wydajność i opłacalność produkcji, zostają zamknięte w ciągu kilku tygodni a znaczna ilość rolników planuje przebudowę stad podstawowych i poprawienie swojego statusu zdrowotnego. Spadek ilości macior w Europie będzie skutkował dużo mniejszą ilością tuczników w 2021 roku. Prognozy mówią o dużym zapotrzebowaniu na końcówkę pierwszego, cały drugi i trzeci kwartał, co przy niskich cenach zakupu warchlaków pozwoliłoby na odrobienie strat poniesionych w tuczu przez 3 kwartały tego roku. Miejmy nadzieję że sytuacja związana z występowaniem Covid-19 ustabilizuje się i że przyszły rok przyniesie nam ustabilizowanie sytuacji na rynku trzody chlewnej, czego Państwu życzymy.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz