Polski żywiec: Rolnicy nie dajcie się zastraszyć. Podwyżki cen warchlaków w Danii to zwykła manipulacja

Redakcja

Wczorajsza podwyżka cen warchlaków w Danii jest zupełnie nieuzasadniona. Wg Stowarzyszenia „Polski żywiec”, to zwykła spekulacja, a wzrost stawek jest oderwany od rzeczywistości. Duńczycy „gotują się” z prosiakiem i chcą jakoś pobudzić rynek. Organizacja ostrzega polskich rolników przed zakupem warchlaka po zawyżonej cenie.

 

W Danii jest ok. 10 firm poważnie zajmujących się sprzedażą warchlaka. Jedną z nich jest SPF, która ustala co tydzień ceny za tamtejsze prosiaki. - Nawet tamte firmy do nas dzwonią i pytają: co oni zrobili? Ostrzegamy rolników, że to nic innego jak spekulacja. Cena tuczników w Niemczech nawet nie jest rozpatrywana w innych przedziałach. Wg naszych danych, Niemcy ubijają tygodniowo 750 tys. tuczników, a powinni milion, więc nadwyżka wieprzowiny cały czas będzie rosła. Podniesienie cen warchlaka to zwykła spekulacja, która ma na celu zastraszenie ludzi, żeby łapali za telefony i kupowali prosiaki w obawie przed kolejnymi podwyżkami. Przestrzegamy hodowców przed paniką i kupowaniem warchlaka w popłochu. To jest warchlak na przełom grudnia i stycznia, gdy zakłady często mają przestoje technologiczne. Po drugie w tym czasie wszyscy wyzbywają się tego co nie udało się sprzedać na święta. Do tego dochodzi koronawirus w ubojniach i robi się górka mięsa. Duńczycy nie zamierzają zmniejszyć stada, ale wolą grać w pokera. SPF doskonale wie jak to działa w Polsce. Oni myślą, że Polacy w popłochu będą kupować teraz warchlaka, bo pomyślą, że nie wiadomo jak drogi on będzie. Nie ma w ogóle do tego podstaw, bo warchlaki wyjeżdżają po 36 kg. Rolnicy kupując teraz warchlaka, napędzą sobie kolejnych kłopotów. To już jest drugi rzut, na którym się nie zarabia lub dokłada się, a teraz proszą się aby była trzeci raz powtórka z rozrywki. U nas, w Niemczech i we Włoszech prosiak z Danii odbierany jest na poziomie 70 proc. wcześniejszych dostaw. Mają 30 proc. nadwyżki, a to bardzo dużo. To miliony zwierząt. Teraz poupychano prosiaka gdzie się dało. Upychali po swoich budynkach przez 3 tygodnie, tylko po to żeby nie pokazywać skali nadwyżki. Jest to skrzętnie ukrywane. To psychologia i zwykła spekulacja –– przestrzega hodowców członek Stowarzyszenia „Polski żywiec”.

 

Aktualne ceny warchlaków w Danii znajdziesz tutaj - kliknij. 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz