Powodzie w Chinach zabiły już ok. 20 mln świń

Redakcja

Ulewne deszcze wzdłuż dorzecza rzeki Jangcy doprowadziły w południowych i wschodnich Chinach do zalania terenów rolniczych. Utonęły miliony świń, co sprzyja dalszemu rozprzestrzenianiu się wirusa ASF w Państwie Środka. Tereny zalane należą również do najważniejszych obszarów uprawy ryżu.

 

Chińscy konsumenci ponownie stają w obliczu rosnących cen w obliczu rosnących niedoborów żywności . Chińskie media donoszą, że w niektórych regionach powódź osiągnęła skalę, jakiej nie było od niszczycielskiej powodzi w 1998 roku. Według chińskiego Ministerstwa Zasobów Wodnych, w całym kraju wylały 443 rzeki, z których 33 wzrosły do najwyższego kiedykolwiek odnotowanego poziomu.

 

Chińskie media donoszą , że duże obszary dorzecza rzeki Jangcy, w tym znaczacy obszar upraw ryżu, są całkowicie pod wodą. Hou Liwei, naukowiec z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa Akademii Nauk Rolniczych, twierdzi, że pogłębiająca się przepaść między krajowymi i międzynarodowymi cenami zbóż może oznaczać, że import kukurydzy i zboża znacznie wzrośnie. - Łańcuchy dostaw produktów rolnych są zablokowane, zwłaszcza od czasu epidemii koronawirusa - kontynuuje Liwei. Li Yao, stypendysta z National University of Singapore, szacuje, że powodzie w 2020 roku zalały ponad 20 000 kilometrów kwadratowych chińskich ziem uprawnych. Mówi, że istnieją oznaki, że powodzie mogą zniszczyć znaczną część upraw ryżu

 

Ilość opadów wzrosła od początku lipca i przekraczała normę notowaną o tej porze roku o ponad 200 milimetrów w południowej dolinie Jangcy, która jest głównym obszarem produkcji ryżu. Zdjęcia satelitarne wskazują na poważne powodzie w południowych prowincjach doliny Jangcy, w tym w Jiangsu, Anhui i Hubei. Te trzy prowincje produkują około 56 milionów ton ryżu, czyli 39 procent wszystkich chińskich zbiorów. Li Suoqiang, dyrektor Departamentu Obszarów Wiejskich w Narodowym Biurze Statystycznym, przekonuje, że nie ma powodów do obaw o bezpieczeństwo żywnościowe w Chinach w 2020 roku.

 

Chińskie stado świń skurczyło się w zeszłym roku o około 180 milionów zwierząt, czyli o 40 procent, z powodu ASF. Przy wsparciu rządu producenci trzody chlewnej niedawno zbudowali nowe fermy i uzupełnili zapasy. - Ulewne deszcze i powodzie w południowych Chinach wywołują nowe ogniska ASF - powiedział Reuterowi Zheng Lili, główny analityk w firmie konsultingowej.

 

Badanie przeprowadzone wśród drobnych hodowców świń, handlarzy i rzeźni wykazało dziesiątki nowych przypadków afrykańskiego pomoru świń, które wystąpiły od czasu obfitych opadów deszczu. - Dotknęło to również średnich i dużych gospodarstw - powiedział Zheng. Jednak wiele ognisk nie jest oficjalnie zgłaszanych.

 

Urzędnik z Departamentu Weterynarii Biura Rolnictwa w Guangxi powiedział agencji Reuters, że nie ma ostatnio doniesień o wybuchach afrykańskiego pomoru świń w regionie. Zheng jednak obawia się, że jeśli nadal będzie padać tak mocno, populacja świń w niektórych prowincjach, takich jak Syczuan, Guangdong, Guangxi i Jiangxi, może się zmniejszyć nawet o 20 procent.

 

Nie wiadomo jeszcze, ile świń w sumie padło w wyniku powodzi w Chinach. Ping Chew, główny analityk w Rabobank Research w Azji, twierdzi, że w ciągu ostatnich kilku tygodni w Chinach utonęło 20 milionów świń. Odpowiada to około 5 procentom obecnej chińskiej populacji świń, liczącej 340 milionów zwierząt. Dokładny rozmiar szkód zostanie ujawniony dopiero w nadchodzących miesiącach.

 

 

Źródło: Agrarheute

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz