Do końca czerwca mają potrwać konsultacje społeczne w sprawie stworzenia przez prywatnego inwestora fermy świń w Kalsku (gm. Sulechów, woj. lubuskie). W tym czasie zgłaszać można wszelkie zastrzeżenia do planowanej inwestycji.
Omożliwej budowie fermy rozmawiała marszałek Elżbieta Anna Polak i wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn z sołtyską Kalska Krystyną Talagą. W spotkaniu uczestniczyli także przedstawiciele stowarzyszenia Czysty Sulechów: Wiesław Kołakowski i Zbigniew Kaczmar. Urząd Marszałkowski jest jednym z wielu organów, które wydają opinię w tej sprawie.
Spotkanie zainicjowała pani sołtys i przedstawiciele stowarzyszenia. Jak podkreśliła Marszałek Elżbieta Anna Polak, dla samorządu województwa ochrona środowiska jest priorytetem, a część mieszkańców Kalska obawia się właśnie środowiskowych aspektów mającej powstać fermy, takich jak uciążliwości zapachowe oraz związane z zagospodarowaniem nieczystości.
Jak czytamy na portalu lubuskie.pl, nie zapadła jeszcze decyzja o uwarunkowaniach środowiskowych tej inwestycji, która jest podstawą do umożliwienia realizacji inwestycji. Taką decyzję może podjąć burmistrz Sulechowa. Natomiast Urząd Marszałkowski opiniował tę inwestycję w zakresie swoich kompetencji, podobnie jak wiele innych instytucji, podległych administracji rządowej. Opinia Urzędu Marszałkowskiego, mimo że jest pozytywna, ma charakter jedynie pomocniczy i nie jest w żaden sposób wiążąca dla burmistrza. W przypadku Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska, Ministra Klimatu oraz organu właściwego do wydania opinii wodnoprawnej, wymagane jest uzgodnienie warunków realizacji inwestycji, które będzie wiążące.
Źródło: lubuskie.pl
