Zakłady ewidentnie próbują dalej zbijać cenę tuczników

Redakcja

- Na Zachodzie bez zmian... Czyli na niemieckiej giełdzie cen tuczników kolejny tydzień notowania zakończyły się na poziomie 1,66 Euro za kg w klasie E. Wiele osób po piątkowej małej giełdzie zapowiadało rychły wzrost cen, jednakże wczorajsze rozdanie pokazało, że jeszcze nie ma ku temu odpowiednich warunków rynkowych czego konsekwencją było utrzymanie cen na najbliższy tydzień na poziomie sprzed tygodnia – komentuje aktualna sytuacje rynkową Pomorsko-Kujawski Związek Hodowców Trzody Chlewnej.

 
- Tyle w Niemczech, a u nas? Zakłady ewidentnie próbują dalej zbijać cenę. W zeszłym tygodniu różnica między wolnym rynkiem, a tzw. ceną niemiecką wynosiła około 10 groszy, obecnie różnica ta sięga często ponad 15 groszy. Pomimo żywszego ruchu w lokalach i kurortach wypoczynkowych handel dalej nie widzi potrzeby w składaniu większych zamówień, a zakłady przez to nie spieszą się z podwyżkami, a wręcz przeciwnie, starają się stopniowo, delikatnie, ale konsekwentnie obniżać stawki. Sytuacji nie poprawia również kolejny przypadek ASF w Wielkopolsce, gdzie niebieska strefa objęła swym obszarem kilka bardzo dużych chlewni, a co za tym idzie, tuczniki z tamtego regionu będą skupowane w jeszcze niższych cenach, a blady strach padł na kolejnych rolników, którzy z nerwowością patrzą na raporty dotyczące przypadków ASF u dzików. Oby tylko panika nie zagościła w relacjach handlowych – czytamy w opinii Pomorsko-Kujawskiego Związku Hodowców Trzody Chlewnej.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz