Według analityków, meksykański przemysł wieprzowy zwiększy inwentarz stada świń. Liczba nowych hodowli ciągle teraz, co wynika z raportu opublikowanego przez Genesus. Mimo to, na meksykańskim rynku mamy do czynienia z deficytem wieprzowiny.
W ubiegłym roku Meksyk odnotował 5,4-procentowy wzrost krajowego stada, dzięki czemu stał się numerem jeden na świecie pod względem wzrostu inwentarza wśród świń. Konsumpcja wieprzowiny na jednego mieszkańca gwałtownie wzrosła w ostatnich latach, częściowo dzięki silnym relacjom gospodarczym między dostawcami z USA i meksykańskimi importerami, przetwórcami, detalistami i restauratorami. W ostatnich latach zwiększył się też eksport wieprzowiny meksykańskiej. Eksport został zróżnicowany i dociera do odbiorców w różnych krajach, takich jak: Kanada, Hongkong, Singapur, Japonia, Chiny, Korea Południowa i USA.
Przypomnijmy, iż od 5 czerwca w Meksyku obowiązują taryfy odwetowe, które zostały nałożone na przywóz wieprzowiny z USA. Przez pierwsze cztery miesiące 2018 r. eksport wieprzowiny z USA do Meksyku był o 7% wyższy niż na ubiegłorocznym, rekordowym poziomie 286 675 ton, a wartość wzrosła o 6% do 505,4 mln USD.
W niedalekiej przyszłości import wieprzowiny z USA mógłby zostać zastąpiony przez produkty z Unii Europejskiej, ponieważ obie strony wynegocjowały nową umowę handlową. Na razie meksykański deficyt wieprzowiny wynosi około 1 miliona ton rocznie.
Źródło: euromeatnews.com