Czy Chińczycy pokrzyżują plany związane z „piątką dla zwierząt”?

Redakcja

Tytuł tej publikacji brzmi nieco absurdalnie, ale pośrednio Chińczycy mogą przyczynić się do zaniechania planowanych zmian dotyczących zakazu hodowli zwierząt na futra. W Polsce prawdopodobnie powstanie globalny dom aukcyjny skór, w którym spory udział będą miały Chiny. W tym celu w czwartek hodowcy zwierząt spotkali się z ambasadorem Państwa Środka, Liu Guangyuanem.

 

- Rozmowa dotyczyła ewentualnej współpracy pomiędzy Polską a Chinami w budowaniu wspólnego domu aukcyjnego skór o zasięgu globalnym – wyjaśniał na antenie Radia Maryja Szczepan Wójcik, prezes zarządu Polskiego Przemysłu Futrzarskiego.

 

Hodowca przypomniał, że Polska jest największym producentem skór zwierząt futerkowych na świecie, zaś Chiny są największym konsumentem branży futrzarskiej. Stąd pomysł bezpośredniej współpracy w tej kwestii. Inwestycja szacowana jest na około 80 mln euro, dawałaby zatrudnienie dla kilkuset osób. Wstępnie jako lokalizację wskazano okolice Radomia. Aby zapewnić bezpieczeństwo hodowcom, dom aukcyjny ma być spółdzielnią

 

Przede wszystkim jednak – jak przekonywał Szczepan Wójcik – byłaby to strategiczna inwestycja dla polskiego rolnictwa. Hodowca zaznaczył, że właśnie teraz Polska ma szansę stać się potęgą futrzarską. Do tej pory była nią Dania.

 

- Dom aukcyjny mógłby zapewnić od 400 do 600 miejsc pracy. Tymczasem polski rząd chce likwidacji branży futrzarskiej, która przynosi duże wpływy do budżetu w Polsce. Sejm odłożył na razie prace nad tzw. „Piątką Kaczyńskiego” – czytamy na portalu Radia Maryja.

 

 

Źródło: Radio Maryja

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz