kojs

kojs

CenyRolnicze
29 marca 2024, Piątek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 3.9886 EUR EUR - 4.3009 GBP GBP - 5.0300 DKK DKK - 0.5766
Archiwum


28.03.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 203,50 (+1,37%), kukurydza CZE24: 193,25 (+ 1,44%), rzepak MAJ24: 438,00 (-0,79%)

27.03.2024 14:28 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,80-8,60 zł/kg, średnia: 8,17 zł/kg (na podstawie informacji z 12 ubojni)

27.03.2024 SPRZEDAM 12 T PSZENŻYTA, trans. firmowy, wielkopolskie, kolski, 62-640, tel.: 690 050 400

26.03.2024 SPRZEDAM 26 T PSZENICY PASZ., trans. firmowy, podkarpackie, krośnieński, 38-460, tel.: 519 550 918

26.03.2024 SPRZEDAM 48 JAŁÓWEK, mieszaniec, 500 kg, mazowieckie, wyszkowski, 07-203, tel.: 500 062 366

26.03.2024 SPRZEDAM 15 TUCZNIKÓW, 120 kg, 100%, warmińsko-mazurskie, działdowski, 13-230, tel.: 796 437 003

25.03.2024 SPRZEDAM 20 JAŁÓWEK, mięsny, 700 kg, kujawsko-pomorskie, włocławski, 87-865, tel.: 722 018 877

24.03.2024 SPRZEDAM 100 T PSZENICY KONS., trans. firmowy, lubelskie, świdnicki, 21-065, tel.: 791 816 003

Dodaj komunikat

kowalczyk

agrifirm

Minister Kowalczyk: Jeśli ktoś teraz oferuje saletrę za 6 tys. zł/t, to nie warto kupować, warto poczekać

Redakcja
ceny nawozów, dopłaty do zakupu nawozów, nawozy

We wsi Skierbieszów położonej w powiecie zamojskim wczoraj odbyło się kolejne spotkanie wicepremiera Henryka Kowalczyka z rolnikami. W elewatorze Zamojskich Zakładów Zbożowych wicepremier zapoznał się z warunkami przechowywania rzepaku z tegorocznych zbiorów. Omówił też bieżącą sytuację na rynku nawozów.

 

- Grupa Azoty ogłosiła zaprzestanie produkcji nawozów, jednak zapasy na jesienne stosowanie są wystarczające. Na wiosnę sytuacja może być jednak trudna. Nie patrzymy na to biernie. Przygotowujemy z Ministerstwem Aktywów Państwowych system, który umożliwi rolnikom nabycie nawozów po umiarkowanych cenach – podkreślił wicepremier Kowalczyk. Wicepremier dodał, że nowe propozycje mają być przedstawione na początku przyszłego tygodnia. - Dlatego jeśli ktoś teraz oferuje komuś saletrę za 6 tys. zł, to nie warto kupować, warto poczekać" – mówił Kowalczyk.

 

Ten sam temat był poruszany w dzisiejszej rozmowie ministra z dziennikarze radiowej Jedynki. - Ceny gazu wzrosły ostatnio o kilkadziesiąt procent, ale to jest jak gdyby przelanie czary goryczy, bo tak naprawdę to ceny gazu w stosunku do poprzedniego roku to wzrosły 10-krotnie, więc to jest ta cena, która już naprawdę stwarzała barierę w produkcji albo produkcję nawozów o bardzo wysokich cenach. Stąd Grupa Azoty, wykorzystując może tę sytuację, że i tak planowane przeglądy techniczne musi kiedyś zrobić, więc wykorzystała ten moment, że ten przegląd techniczny zrobi wtedy, kiedy jest ten szczytowy okres ceny gazu. Natomiast na Radzie Ministrów podjęliśmy decyzję, premier podjął decyzję o tym, żebyśmy wspólnie, ja wspólnie z premierem Sasinem, przygotowali taki system, który by umożliwił zakup rolnikom nawozów po umiarkowanej cenie, ale przede wszystkim też żeby zachować ciągłość produkcji, bo to jest też ważne, może nawet ważniejsze niż cena. Stąd pracujemy nad tym systemem. Na razie nie chcę mówić o szczegółach, mamy już jakieś tam pomysły i uzgadniamy pewne rozwiązania. Te rozwiązania przedstawimy na najbliższej Radzie Ministrów – zapowiedział Kowalczyk, który był dopytywany o szczegóły planowanej interwencji. - Tu może nie tyle preferencyjny zakup nawozów, bo w tym momencie Grupa Azoty musi zachowywać się rynkowo, więc tutaj bardziej pracujemy nad tym, w jaki sposób ulżyć grupom, czyli zakładom produkującym nawozy, w zakupie gazu. W tym kierunku będziemy szli – zapowiedział wicepremier.

 

Jesienią nawozów nie zabraknie, ale gorzej będzie wiosną

 

Szef resortu rolnictwa był także pytany o zapasy nawozów i na jak długo mogą one wystarczyć polskim rolnikom. - To jest ponad 100 tysięcy znacząco, bo to jest bezpośrednio w zapasach Grupy Azoty, w zapasach spółki Agrochem, która jest dystrybutorem, oficjalnym dystrybutorem Grupy Azoty, ale też są to zapasy i ANWILU, i w innych zakładach. Również dealerzy, którzy kupują i są pośrednikami w sprzedaży nawozów z Grupy Azoty i innych, też mają swoje zapasy. Więc oceniam, że na jesienne dawkowanie nawozów wystarczy. Natomiast to nie jest uspokajające do końca, dlatego że na wiosnę dużo więcej stosuje się nawozów i musimy przygotowywać się, aby tych nawozów nie zabrakło, na wiosnę przede wszystkim. Stąd może nie jest to działania aż takie pilne z dnia na dzień, ale bardzo istotne, abyśmy w ciągu tygodnia, dwóch tygodni ten problem jakoś rozwiązali. Na jesień tych nawozów wystarczy spokojnie, natomiast już na wiosnę musimy dbać o to, aby były one produkowane chociaż trochę taniej – wyjaśniał Kowalczyk.

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu