Chiny wprowadzają „miękki” zakaz eksportu nawozów

W miniony czwartek kontrakty terminowe na mocznik w Chinach spadły z rekordowych pułapów do najniższego poziomu od dwóch tygodni. Stało się tak po ogłoszeniu przez organy celne wymogu posiadania świadectw kontroli w celu wysyłki nawozów i powiązanych materiałów, co jest uważane de facto za zakaz eksportu nawozów.

 

Kontrakty terminowe na mocznik na Zhengzhou Commodity Exchange CURcv1 spadły w czwartek o 4,8% do 2970 juanów (461,39 USD) za tonę i straciły 10% od czasu ogłoszenia nowego protokołu celnego. W tym roku kontrakty terminowe na mocznik wzrosły o ponad 70% w związku z wysokimi cenami węgla i obawami o niższe dostawy w związku z projektami „o wysokim zużyciu energii”.

 

Chiny są największym eksporterem fosforanów na świecie, wysyłając od stycznia do sierpnia tego roku 4,75 miliona ton nawozu fosforanu diamonu do odbiorców takich jak Indie i Pakistan, a także 2,93 miliona ton mocznika, według danych celnych.

 

- Może to mieć znaczący wpływ na eksport nawozów i wydaje się, że po raz pierwszy chiński rząd podejmuje środki kontroli eksportu w celu ograniczenia eksportu nawozów – powiedział Gavin Ju, główny analityk ds. nawozów w CRU Group. - Handlowcy obawiają się, że organy celne nie wydadzą certyfikatu kontroli eksportowej. Bez certyfikatu nie mogą eksportować – dodaje.

 

Od połowy roku Chiny podjęły szereg działań mających na celu złagodzenie rosnących cen nawozów, co wzbudziło obawy o produkcję żywności. Organy państwa wszczęły dochodzenie w sprawie rynku mocznika i zapowiedziały, że kluczowe firmy nawozowe tymczasowo wstrzymają eksport, aby zapewnić dostawy na rynek krajowy. Ogłoszono również, że zostaną uwolnione rezerwy nawozów potasowych, a jednocześnie wezwano firmy państwowe do zapewnienia wystarczającego zaopatrzenia w energię dla producentów nawozów w obliczu ogólnokrajowego kryzysu energetycznego.

 

Odbudowa chińskich zapasów jeszcze trochę potrwa

 

Służby celne wydały również w środę oświadczenie, w którym ogłosiły listę 29 produktów nawozowych i artykułów do ich wytwarzania, które teraz wymagają raportu z inspekcji i kwarantanny lub certyfikatu przed wysłaniem, z dniem 15 października. - Wszystkie te środki, podejmowane przez różne agencje rządowe, wskazują, że eksport nawozów nie zostanie zakazany wprost, ale zostanie znacznie ograniczony - powiedział Ju.

 

Raport CITIC Futures, powiązany z największym chińskim brokerem CITIC, mówi o tym, że informacja o wdrożeniu polityki eksportowej wobec mocznika powoduje, że eksport po 15 października będzie najprawdopodobniej zakazany. Analitycy twierdzą, że odbudowanie krajowych zapasów mocznika jeszcze trochę potrwa, zanim ceny spadną. Ceny węgla – używanego do produkcji około trzech czwartych chińskiego mocznika – również są bliskie rekordowego poziomu.

 

- To złagodzi ograniczenia podaży w kraju, podczas gdy dostawy za granicę będą się zmniejszać – powiedział analityk. - Ale po wiosennym sezonie, w przyszłym roku, być może środki eksportowe zostaną złagodzone – zaznaczył.

 

Źródło: nasdaq.com