- Dzisiaj to powiem z całą odpowiedzialnością. Spółka skarbu państwa spekuluje i winduje ceny, bo się nie przygotowała – mówił wczoraj w Poznaniu Michał Kołodziejczak podczas spotkania z przedstawicielami organizacji rolniczych.
- Może pan się zajmie tym o czym rolnicy mówią mi od dwóch tygodni. Grupa Azoty, spółka zależna od skarbu państwa, odmawia zamówień, które były złożone w ostatnim czasie. Panie ministrze, pan się tym zajmie. To wy mówicie o kontraktacji, o tym żeby supermarkety nas szanowały, żeby skupy nas szanowały, a nie potraficie wy - osoby, które rządza spółką Azoty – doprowadzić do tego aby grupa wywiązała się z zamówień, na które przyjęła pieniądze i je zaakceptowała. Tak ma działać wolny rynek oparty o kontraktacje, o zamówienia? Dzisiaj to powiem z całą odpowiedzialnością. Spółka skarbu państwa spekuluje i winduje ceny, bo się nie przygotowała. To pan ponosi za to odpowiedzialność: za drożyznę i za drogie nawozy. To pański brak reakcji – mówił wczoraj lider Agro Unii.