kps

kps

CenyRolnicze
23 kwietnia 2024, Wtorek.
Kursy walut wg NBP: USD USD - 4.0610 EUR EUR - 4.3335 GBP GBP - 5.0238 DKK DKK - 0.5808
Archiwum


23.04.2024 MATIF: pszenica MAJ24: 209,50 (-2,78%), kukurydza CZE24: 204,25 (-1,09%), rzepak MAJ24: 450,75 (-1,26%)

Sprzedam Warchlaka krajowego 1000szt, waga 30kg, zaszczepione,Transport+kredytownie. Tel 500 072 455, 504 177 184

22.04.2024 13:57 DRÓB, cena tuszki hurt: 7,00-7,80 zł/kg, średnia: 7,32 zł/kg (na podstawie informacji z 11 ubojni)

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T PSZENICY PASZ., trans. firmowy, warmińsko-mazurskie, gołdapski, 19-520, tel.: 692 978 880

21.04.2024 SPRZEDAM 90 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, opolskie, oleski, 46-325, tel.: 660 470 946

21.04.2024 SPRZEDAM 2 BYKI, mieszaniec, 500 kg, małopolskie, nowotarski, 34-745, tel.: 600 856 595

21.04.2024 SPRZEDAM 7 BYKÓW, mieszaniec, 750 kg, wielkopolskie, leszczyński, 64-140, tel.: 601 741 432

19.04.2024 SPRZEDAM 15 T ŻYTA KONS., trans. firmowy, podkarpackie, dębicki, 39-205, tel.: 888 282 198

18.04.2024 SPRZEDAM 250 TUCZNIKÓW, 126 kg, 57%, łódzkie, piotrkowski, 97-318, tel.: 571 458 107

Dodaj komunikat

kowalczyk

kowalczyk

Polską wieprzowinę warto szukać w lokalnych sklepach mięsnych

Redakcja
wieprzowina, import, schabowy

W ubiegłym roku do Polski trafiło 173 tys. ton mięsa wieprzowego „obcego” pochodzenia oraz o ponad 8 mln sztuk żywych świń. Eksportujemy ok. 60 tys. ton mięsa wieprzowego, a krajowa produkcja zaspokaja tylko 50% zapotrzebowania Polaków. Rodzima wieprzowina jest wypierana z sieci handlowych przez tanie mięso z Danii, Niemiec czy Hiszpanii. Polskie mięso łatwiej zdobyć w mniejszych sklepach.  

 

Struktura konsumpcji od wielu lat ulega istotnym zmianom, zmniejszyła się masa spożywanej żywności, a część popytu na produkty żywnościowe przesunięto do gastronomii. Ludzie świadomie rezygnują z gotowania w domu, na korzyść posiłku w restauracjach. Natomiast sposób zakupów konsumentów zmienił się, zwracamy uwagę na jakość i wygodę ich wykorzystywania (zatem i szybkość przygotowania do spożycia w każdych warunkach). Zalecenia dotyczące właściwego odżywiania, stale ulegają zmianie. Według najnowszych ustaleń, mięso powinno być spożywanie (przez osoby dorosłe) w ilości maksymalnie 150 gram. Natomiast warto wspomnieć, iż powinniśmy sięgać po mięso chude, bądź zwiększać w diecie poziom spożywania ryb, jaj oraz roślin strączkowych. Instytut Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnośniowej (IERiGŻ) prognozuje, że spożycie mięsa prawdopodobnie w 2021 roku spadnie o ok. 1 kg/mieszkańca,  wobec ubiegłego roku i wyniesie – 79 kg/mieszkańca.

 

Niezaprzeczalnie, to wieprzowina od wielu lat króluje na Polskich stołach, natomiast IERiGŻ podaje, że  2021 spożycie wieprzowiny może obniżyć się z 41 kg/mieszkańca (w 2020 roku), do 40,5 kg/mieszkańca.

 

mieso kawal wieprzowina cenyrolnicze pl

 

Co ciekawe, całkowita produkcja mięsa wzrosła o 1,8%, natomiast o nieco innej strukturze, niż w roku ubiegłym. Produkcja wieprzowiny spadła (w skali roku) o 0,7%, a wołowiny o 0,4%, z kolei produkcja mięsa drobiowego wzrosła aż o 4%. O ile ze spadkiem produkcji wołowiny mamy do czynienia od wielu lat, tak spadek produkcji wieprzowiny jest zaskakujący. Wynik ten wiąże się najprawdopodobniej z sytuacją na rynku – ASF. Ponadto jest to proces wynikający z nieopłacalności produkcji oraz mody na fleksitarianizm (znaczne ograniczenie mięsa w diecie, dieta ta bazuje głównie na warzywach i innych produktach roślinnych).

 

Jak sytuacja na rynku mięsa, wpływa na przeciętnego wielbiciela najpopularniejszej potrawy w Polsce – kotleta schabowego ? 

 

schabowy kotlet cenyrolnicze pl

 

Największym problemem jest fakt, że mięso, które kupujemy w sklepach najczęściej nie pochodzi z Polski, lecz z Holandii, Hiszpanii lub Niemiec. W popularnych sieciach sklepów spożywczych, mięso najczęściej jest pakowane i odpowiednio opisane. Uważnie czytając etykiety, jesteśmy w stanie dowiedzieć się skąd pochodzi dany kawałek mięsa, kiedy został on pozyskany, a także z jakiej jest partii mięsa. Szacuje się, że ponad połowa mięsa w dużych dyskontach (najchętniej wybieranych), pochodzi z zagranicy. Dlaczego się tak dzieje? Pierwsze co przychodzi na myśl, to wyższy zarobek. W Polsce nie ma pełnego cyklu hodowlanego prosiąt. Zwierzęta sprowadzamy z zagranicy, a następnie je tuczymy. Wielu rolników, korzysta z kontraktów na sam chów trzody, proponowanych przez zagraniczne firmy. W praktyce wygląda to tak, że hodowca/rolnik udostępnia swoje pomieszczenia gospodarskie, zapewniając tucz zwierząt, natomiast od firmy otrzymuje prosięta, zapłatę (za utuczone zwierzęta) za chów oraz ewentualną pomoc w trakcie trwania tuczu.

 

Kolejnym aspektem wpływającym na niedosyt polskiej wieprzowiny jest import. W ubiegłym roku do Polski trafiło 173 tys. ton mięsa wieprzowego „obcego” pochodzenia oraz o ponad 8 mln sztuk żywych świń. Dlatego nieuniknione jest spożywanie mięsa zagranicznego pochodzenia. Według najnowszych danych (12.10.2021) światowe ceny wieprzowiny spadły i to ze względu na niższy popyt importowy z Chin i obniżony popyt wewnętrzny (zwłaszcza w Europie).

 

Polski schabowy nie dla Polaków?

 

 

W takim razie gdzie trafia nasze mięso? Najczęściej do Włoch, Czech czy na Słowację. Popularnym kierunkiem są też Stany Zjednoczone. Szacuje się, że za ocean wysyłamy ok. 60 tys. ton mięsa wieprzowego. Stały rynek zbytu jest istotny jednak, nasz świeży produkt – wysokiej jakości trafia na stoły zagraniczne, natomiast do Polskich sklepów trafiają produkty pochodzące z tusz mrożonych. Gdyż produkt ten jest tańszy.

 

Pandemia tylko podkreśliła problem, który towarzyszy polskim rolnikom, hodowcom i producentom. Opłacalność funkcjonowania wielu ferm zależy w tej chwili w dużej mierze od konsumentów. Media są potężnym źródłem podbijania sprzedaży (jedna skuteczna akcja promocyjna może uratować rodzinny interes przed bankructwem) lub niestety wpłynąć na  spadek zainteresowania się danym produktem (np. sytuacja z ASF, wyraźnie zniechęciła konsumenta do zakupu wieprzowiny). Wielokrotnie w czasie lockdownu polscy rolnicy zachęcali do zakupu żywności oznaczonej znakiem „Produkt polski”. Warto też nie dać się zwieźć i zwrócić uwagę na kraj pochodzenia produktu, a nie samej obróbki. Oznaczenie „wyprodukowano w Polsce” może oznaczać tylko przetworzenie produktu, natomiast zwierzęta sprowadzone mogły zostać z innych krajów (więcej na temat etykiet i oznaczeń na produktach pisaliśmy tutaj - kliknij).

 

Brak możliwości wysyłki mięsa do innych krajów nie dotyczy tylko Polski - Niemcy także utraciły możliwość wysyłki swoich produktów do Chin, z powodu wystąpienia COVID-19. Dlatego też w polskich marketach z łatwością możemy znaleźć wieprzowinę właśnie z tego kraju i co ciekawe także z Hiszpanii oraz Belgii. Jak natomiast wyglądała sytuacja w mniejszych sklepach mięsnych? Tam w przeciwieństwie do wielobranżowych hipermarketów, w większości sprzedawane było mięso pochodzące z polskich ferm. Może więc zatem warto wrócić „do korzeni” i zainteresować się małymi sklepami ukierunkowanymi tylko na sprzedaż produktów mięsnych.  

 

Paradoksalnie  w ostatnim czasie zaczęto dbać o polską markę i umacniać patriotyzm konsumencki. Świadomy konsument czyta etykiety i pyta o pochodzenie danego produktu, a to w dużej mierze rzutuje na podaż polskich produktów w naszych sklepach.

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz

POLECAMY


Copyright © CenyRolnicze 2021. All rights reserved | Polityka prywatności i plików cookies | Regulamin serwisu