USD -
4.0559
EUR -
4.3309
GBP -
5.0589
DKK -
0.5805
Bill Gates wezwał najzamożniejsze państwa do przejścia na produkcję w pełni syntetycznej wołowiny, aby ograniczyć emisję gazów cieplarnianych powodujących globalne zmiany klimatyczne. W swojej nowej książce „Jak uniknąć katastrofy klimatycznej”, miliarder-filantrop podkreśla, że chociaż ludzkość nadal może zapobiec katastrofie dzięki osiągnięciom technologicznym, to jednak ostatecznie potrzebna będzie odpowiednia polityka zmierzająca w tym kierunku.
W rozmowie z magazynem MIT Technology Review, Gates powiedział, że niektóre rządy będą ograniczone finansami, które uniemożliwią wdrożenie koncepcji syntetycznej wołowiny. - Nie sądzę, żeby najbiedniejsze 80 krajów jadło syntetyczną wołowinę. Myślę, że wszystkie bogate kraje powinny przejść na stuprocentową, syntetyczną wołowinę – mówił miliarder.
Jak czytamy w brytyjskim portalu news.sky.com, hodowla bydła w ogromnym stopniu przyczynia się do emisji metanu będącego gazem cieplarnianym, który według badań opublikowanych w lipcu ubiegłego roku badań osiągnął rekordowy poziom. Wg danych portalu ilość metanu w atmosferze gwałtownie wzrosła między 2000 a 2017 rokiem, co zdaniem naukowców może oznaczać wzrost globalnego ocieplenia nawet o cztery stopnie Celsjusza pod koniec wieku.
Naukowcy ostrzegają, że jest to „niebezpieczny próg”, którego przekroczenie doprowadzi do zwiększonego ryzyka klęsk żywiołowych z powodu zakłóceń ekologicznych, które spowodowałyby masowy głód i migrację. - Emisje pochodzące od bydła i innych przeżuwaczy są prawie tak duże, jak emisje metanu z przemysłu paliw kopalnych - twierdzi dr Robert Jackson. W tym zakresie jednak opinie naukowców są mocno podzielone. W ubiegłym roku niemieccy badacze stwierdzili, że emisja gazów cieplarnianych wytwarzanych przez bydło nie wpływa w znaczącym stopniu na zmiany klimatyczne.
W rozmowie z MIT Technology Review, Gates opisał problem inwentarza żywego jako „bardzo trudny”, zauważając, że nawet środki zmniejszające emisję metanu nie wystarczały. – Można przyzwyczaić się do różnicy w smaku, a twierdzi się, że z czasem produkty syntetyczne będą jeszcze lepiej smakować – przekonuje Gates. Wymienił też dwie firmy, które z powodzeniem produkują mięso komórkowe, choć przyznał, że nie jest to ekonomiczne. Niemniej w tych firmach filantrop dostrzega nadzieję na zmianę trendów w spożywaniu wołowiny w najbogatszych krajach świata.
