Służby państwowe zajęły się importem świń z Niemiec. UOKiK sprawdzi czy w handlu żywcem stosowane są nieuczciwe praktyki

Redakcja

Minister rolnictwa zlecił Inspekcji Weterynaryjnej kontrole transportów zwierząt oraz rzeźni i zakładów przetwórczych dokonujących uboju i przetwórstwa pozyskanego spoza kraju żywca oraz monitorowanie skali bieżącego importu i eksportu świń oraz mięsa wieprzowego z Polski. Minister wystąpił również do prezesa UOKIK o zbadanie, czy na rynku wieprzowiny nie są stosowane w chwili obecnej nieuczciwe praktyki w handlu żywcem i mięsem wieprzowym, wykorzystujące obecną sytuację rynkową, w tym nieuzasadnione zaniżanie cen zakupu towarów pochodzących z importu. 

 

- Jednocześnie prowadzone będzie przez GIHARS monitorowanie przestrzegania przepisów dotyczących oznakowania mięsa w handlu detalicznym. Ponadto, w dniu 7 grudnia 2020 r. Minister RiRW wystąpił do Prezesa UOKIK o zbadanie, czy na rynku wieprzowiny nie są stosowane są w chwili obecnej nieuczciwe praktyki w handlu żywcem i mięsem wieprzowym, wykorzystujące obecną sytuację rynkową, w tym nieuzasadnione zaniżanie cen zakupu ww. towarów pochodzących z importu – czytamy w piśmie ministerstwa rolnictwa, które jest odpowiedzią na wystąpienie Kujawsko-Pomorskiej Izby Rolniczej, która zwróciła się do resortu o wyjaśnienia dotyczące kwestii importu trzody chlewnej.

 

Jednocześnie ministerstwo podkreśla, że swoboda przepływu towarów jest jedną z podstawowych swobód wewnętrznego rynku unijnego. Zgodnie z przepisami unijnymi, administracja nie ma możliwości wprowadzania ograniczeń ilościowych w przywozie i wywozie towarów, z przyczyn innych niż zagrożenie rozprzestrzenienia się chorób zakaźnych zwierząt lub zagrożenia zdrowia publicznego.

 

Ministerstwo odnosząc się do wniosku w sprawie zwiększenia nadzoru dotyczącego kontroli jakości importowanego mięsa wieprzowego i jego przetworów należy zauważa, że w ramach rynku wewnętrznego UE nie prowadzi się weterynaryjnej kontroli granicznej na wewnętrznych granicach pomiędzy p.cz. Wypracowano natomiast procedury, które polegają na wzajemnym uznaniu wyników kontroli i badań przeprowadzonych przez właściwe służby, organy i laboratoria p.cz. miejsca wysyłki. - Stosowanie takiej zasady oznacza, że jeżeli dany produkt został poddany kontroli przy wprowadzaniu go do obrotu w jednym z p.cz. UE, w sposób zgodny z obowiązującym prawem, może być również wprowadzany do obrotu w innym p.cz. UE. I tak, np. w przypadku mięsa wieprzowego, mięso uznane za zdatne do spożycia w jednym p.cz. i dopuszczone do obrotu uznawane jest za zdatne do spożycia i dopuszczone do obrotu w innym p.cz. Wymagania, jakie powinny spełniać środki spożywcze, w tym również mięso wieprzowe, wprowadzane na rynek określają w głównej mierze przepisy UE, które obowiązują we wszystkich p.cz., jak również określone przepisy krajowe mające zastosowanie na terytorium danego p.cz. Producenci żywności, a także inne podmioty działające na rynku spożywczym, które prowadzą działalność związaną z jakimkolwiek etapem produkcji, przetwarzania i dystrybucji żywności, mają obowiązek spełniania ww. wymagań, jak również to na tych podmiotach spoczywa odpowiedzialność za bezpieczeństwo wprowadzanej na rynek żywności. Zasada ta dotyczy w taki sam sposób polskich producentów, jak i producentów żywności z innych p.cz. UE. W przypadku gdy mięso i produkty mięsne wieprzowe pochodzące z p.cz. UE spełniają odpowiednie wymagania dotyczące bezpieczeństwa żywności, nie ma podstaw do wprowadzenia ograniczeń w handlu takimi produktami np. poprzez wprowadzenie dodatkowych kontroli takich produktów na granicach wewnętrznych UE – czytamy w odpowiedzi resortu rolnictwa.

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz