Nadal utrzymuje się trend wzrostowy cen drobiu. Przez tydzień stawki zostały podniesione o 40-50 groszy na każdym kilogramie. Firmy narzekają na problemy ze skupem żywca. Brojlerów w tej chwili brakuje w kilku regionach kraju i znalazło to natychmiast odzwierciedlenie w warunkach oferowanych drobiarzom. Stawki kontraktacyjne odbiegają dziś zdecydowanie od wolnorynkowych, a warto przypomnieć, że w ubiegłą środę średnie stawki były niemal identyczne.