Hodowcy drobiu wprowadzeni w błąd. Zostali wykluczeni z programu „Zielona energia w gospodarstwie”

Największe organizacje zrzeszające hodowców i producentów drobiu wystosowały apel do wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka o możliwość włączenia hodowców drobiu do programu „Zielona energia w gospodarstwie”.

 

Celem programu jest wsparcie gospodarstw w realizacji inwestycji dotyczących instalacji fotowoltaicznych. Ogłoszenie programu spotkało się z dużym zainteresowaniem ze strony hodowców drobiu, a część z nich od razu przystąpiła do realizacji inwestycji i instalacji paneli fotowoltaicznych. Niestety okazało się, że materiały informacyjne dotyczące programu „Zielona energia w gospodarstwie” zamieszczone na stronach ARiMR, wprowadziły hodowców drobiu w błąd, ponieważ program ich nie obejmuje.

 

- Wykorzystanie zielonej energii jest kluczowe z wielu powodów – mówi Wiesław Różański Prezes Zarządu Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego, jeden z sygnatariuszy apelu. - Po pierwsze wykorzystanie energii elektrycznej w procesie hodowli drobiu zachodzi na wielu poziomach, a jej poziom należy do najwyższych w branży mięsnej. Fotowoltaika jest więc idealnym rozwiązaniem, który umożliwi przeciwdziałanie coraz większym kosztom produkcji generowanych przez wysokie koszty prądu. Drugi aspekt dotyczy środowiska naturalnego. Nikomu nie trzeba chyba tłumaczyć, że wykorzystanie odnawialnych źródeł energii jest korzystne dla nas wszystkich i znacząco przyczyni się do zmniejszenia emisji gazów cieplarnianych. Mam nadzieję, że Ministerstwo Rolnictwa znajdzie rozwiązanie pozwalające na włączenie hodowców drobiu do programu „Zielona energia w gospodarstwie – apeluje Różański.