Chiny zmierzają do samowystarczalności

Redakcja

Chiny skupiają swoje działania w rolnictwie na rozwoju innowacyjnych programów naukowych wspierających zasoby hodowlane bydła i drobiu. Można domniemywać, że Pekin zmierza do zwiększenia samowystarczalności w sektorze reprodukcji lokalnego drobiarstwa.

 

- Powszechnie wiadomo, że od wielu lat chińska produkcja drobiarska korzysta z doświadczenia i materiału genetycznego największych światowych firm hodowlanych, takich jak Aviagen czy Cobb. Specyfiką chińskiego sektora drobiu jest fakt, że w Chinach zaporą do szybkiego zwiększania produkcji przez lokalne firmy był i jest problem z dostępnością do bazy genetycznej. Można powiedzieć, że kraj ten, mimo ogromnej produkcji towarowej drobiu i jaj, jest uzależniony od dostaw jaj wylęgowych i piskląt jednodniowych z importu. Kluczowym partnerem w tym biznesie byli dla Pekinu Amerykanie i Francuzi. Po 2015 roku, gdy z powodu HPAI amerykańskie firmy nie mogły dostarczać drobiu żywego i jaj do Chin, chińscy producenci potrzebowali innych źródeł do uzupełnienia deficytu materiału genetycznego. Chińskie firmy wspomagały się przywozem z Nowej Zelandii, i krajów europejskich, w tym z Polski. Co ciekawe, gdy Chiny zablokowały USA, to wówczas Aviagen czy Cobb zwiększyły produkcję w innych lokalizacjach, takich jak Nowa Zelandia, aby zaspokoić popyt w Chinach. Również wiodące chińskie firmy drobiarskie rozpoczęły własne programy hodowlane w celu redukcji uzależnienia od importu – informuje Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz.

 

 

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz