Już od dawna analitycy sektora drobiarskiego wskazują Afrykę jako atrakcyjny rynek inwestycyjny. Dlaczego? Przede wszystkim ze względów demograficznych - chodzi o wzrost liczby ludności i niższe w porównaniu do innych części świata spożycie drobiu w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Ponadto kluczowym aspektem stają się szacunki dotyczące stopniowego wzrostu zamożności ludzi mieszkających w Afryce.
Wiele firm zakłada swoje przedstawicielstwa właśnie na tym kontynencie. Rozwojowi ulega eksport do Afryki. Wśród najbardziej obiecujących kierunków wywozu mięsa KIPDiP wymienia między innymi Republikę Południowej Afryki, Benin czy Ghanę. Statystyki opublikowane przez ostatnie z tych państw zdają się potwierdzać słuszność drobiarskich strategii opierających się na nadziejach związanych z Afryką. W Ghanie w 2019 roku konsumpcja drobiu wzrośnie o prawie 14 procent! Co więcej, szacunki wskazują, że jedynie około 5-10% mięsa drobiowego na rynku Ghany pochodzi od lokalnych producentów, a reszta pochodzi z importu. Również prognozy dla Ghany cały czas są optymistyczne, bo kilkunastoprocentowe wzrosty konsumpcji mają się utrzymać jeszcze przez wiele lat.
Źródło: KIPDiP