Białoruś ogranicza przywóz bydła z Polski. Powodem jest jeden, niegroźny przypadek BSE na Dolnym Śląsku.
Informację taką podał w czwartek Departament Nadzoru Weterynaryjnego i Spożywczego ministerstwa rolnictwa w Mińsku. Jak podaje resort, decyzja ta jest skutkiem komunikatu Międzynarodowego Biura Epizootycznego. Wynika z niego, że w Polsce, na terenie województwa dolnośląskiego, odnotowano przypadek zachorowania zwierzęcia hodowlanego na gąbczastą encefalopatię krów. Potocznie jest ona nazywana „chorobą szalonych krów”.
Doszło do tego w gospodarstwie w miejscowości Mirsk na Dolnym Śląsku. Jeszcze w styczniu główny lekarz weterynarii poinformował o tym Komisję Europejską oraz Światową Organizację Zdrowia Zwierząt (OIE). Na stronie Głównego Inspektoratu Weterynarii wiadomość na ten temat została zamieszczona 5 lutego.
W związku z tymi informacjami, od 7 lutego „wprowadzono tymczasowe ograniczenia na przywóz na Białoruś polskiego rozpłodowego, użytkowego i ubojnego bydła rogatego oraz podatnych na tę chorobę zwierząt dzikich, przeznaczonych do ogrodów zoologicznych i cyrkowych”. Oprócz tego – pochodzącego z nich mięsa i wyrobów mięsnych. Podobnie jak pozyskanego z nich surowca oraz pasz i dodatków paszowych – także z drobiu i ryb.
Źródło: belsat.eu
