Zawirowania w światowym handlu mięsem mogą osłabić popyt na wołowinę, a zatem na bydło. Analitycy w Stanach Zjednoczonych przewidują, iż w roku 2019 raczej nastąpi niewielki wzrost produkcji wołowiny w tym kraju, w ujęciu rok do roku o 1% lub 2%. Byłby to najmniejszy wzrost procentowy od 2015 roku.
W pierwszym kwartale 2019 r. ceny karmy dla bydła mogą być w USA niższe niż w 2018 roku. Przewiduje się, że w kolejnych kwartałach ceny będą podobne jak rok wcześniej. Normalne zbiory kukurydzy w 2019 r. na środkowym zachodzie przygotowałyby grunt pod umiarkowanie wyższe ceny bydła rogatego i cielęcego w drugiej połowie 2019 r. w porównaniu do odpowiednich kwartałów w 2018 r.
Jeśli utrzymają się ostatnie tendencje w zakresie uboju krów i jałówek, rok 2020 może oznaczać koniec obecnego gromadzenia zapasów bydła w USA. Wstępne prognozy sprawiają, że produkcja wołowiny w roku 2020 pozostaje niezmieniona i wzrasta o 2% rok do roku. Jeśli gospodarka Stanów Zjednoczonych nadal będzie rosła w 2020 r., a rynki eksportowe nie ulegną pogorszeniu, spodziewany jest umiarkowany wzrost cen w tym roku w porównaniu z rokiem ubiegłym.
