- Puste kurniki i załamani ludzie - tak wyglądało nasze spotkanie ze 150 hodowcami drobiu. Potężny dramat i ogromne straty rolników. Za nieudolną walkę z grypa ptaków zapłacimy wszyscy. Mięso drobiowe i jaja już niedługo będą w cenie złota – przestrzega Michał Kołodziejczak z Agro Unii i jednocześnie pyta: gdzie jest minister rolnictwa?
- W Wielkopolsce grypa ptaków zebrała żniwo ponad dwa miesiące temu! Do dziś rolnicy nie mają odszkodowań za miliony zagazowanych zwierząt, a kurniki stoją puste bez możliwości zarabiania. Praca kilku pokoleń wisi na włosku. Nie możemy zostawić tych ludzi i ich problemów. Od jutra zaczynamy intensywną pracę w tym kierunku. Ludzie nie wiedzą, co dalej. Odszkodowania mają dostać, „może za rok” – informuje szef Agro Unii.
- Rolnik w gospodarstwie, którego byliśmy posiada 6 kurników. Jego zdrowe indyki zostały zagazowane i zutylizowane. Koszt gazowania i wywiezienia tych zwierząt to 1 200 000 zł (milion dwieście tysięcy zł!). Nie wliczając wartości zwierząt. Firma pieniądze dostaje, rolnik nie! Hańba – grzmi w mediach społecznościowych Kołodziejczak. - Zadajcie sobie teraz pytania. Gdzie są teraz politycy? Gdzie są posłowie? Gdzie jest minister rolnictwa? – pyta lider Agro Unii.
Panie Michale, jako osoba związana z polskim drobiem od ponad 20 lat współczuje wszystkim hodowcom. Opóźnienia w utylizacji są nie do przyjęcia. W UE są nadwyżki. Luka podażowa na naszym rynku będzie uzupełniona dostawami np. z Rumunii. Drastycznych podwyżek nie prognozuje – pisze na Twitterze Adam Kurowski, nasz redakcyjny ekspert z zakresu sektora drobiowego i niezależny analityk rynku mięsa.
Puste kurniki i załamani ludzie - tak wyglądało spotkanie ze 150 hodowcami drobiu. Potężny dramat i ogromne straty rolników. Za nieudolną walkę z #GrypaPtakow zapłacimy wszyscy. Mieso drobiowe i jaja już niedługa będą w cenie złota. @AGROunia_ @Radio_TOK_FM @wlodekczarzasty pic.twitter.com/2HmloRPi2w
— Michał Kołodziejczak (@EKOlodziejczak_) May 11, 2021