W Niemczech przymierzają się do ograniczenia intensywnej produkcji zwierzęcej

Paweł Hetnał
pożar, alt tellin, świnie, ferma, trzoda
svz.de

W miniony piątek (7 maja), na posiedzeniu Rady Federalnej Meklemburgia-Pomorze Przednie wnioskowano o wprowadzenie górnych limitów liczby zwierząt w obiektach zootechnicznych. Wg tamtejszych władz, rząd federalny Niemiec powinien rozważyć, czy możliwe są ograniczenia wielkości dla obiektów hodowlanych. Jak twierdzą, należy skupić się na ochronie przeciwpożarowej, ale także na ochronie przed epidemią.

 

Każdy pożar jest tragedią

 

Rząd federalny powinien również zbadać „regionalne, obszarowe i uzasadnione ekologicznie ograniczenie liczby bydła”. Wniosek został skierowany do Komisji Rolnictwa i Środowiska. Jeśli większość krajów związkowych zatwierdzi wniosek, wniosek - niewiążący - zostanie skierowany do rządu federalnego. Jeżeli rząd dojdzie do wniosku, że limit można wprowadzić, powinien zgodnie z wnioskiem wdrożyć go w sposób „neutralny dla konkurencji”.

 

Tłem inicjatywy z Meklemburgii-Pomorza Przedniego jest wielki pożar w hodowli trzody chlewnej w Alt Tellin, w wyniku którego pod koniec marca zginęło 50 000 zwierząt. W swoim przemówieniu minister rolnictwa i środowiska Meklemburgii-Pomorza Przedniego Till Backhaus (SPD) poinformował o swojej wizycie w Alt Tellin. Według Backhaus każdego roku w gospodarstwach rolnych w Niemczech dochodzi do 5000 pożarów. Każdego roku zabijane byłyby setki tysięcy zwierząt. - Każdy pożar jest tragedią, a każdy pożar to o jeden za dużo - powiedział polityk SPD.

 

Dwie jednostki hodowlane na hektar

 

Sam Backhaus przez lata walczył o obszarową hodowlę bydła . Jego zdaniem limit powinien wynosić dwie jednostki hodowlane na hektar - rząd wielkości, który został naukowo udowodniony. Minister Rolnictwa zwrócił również uwagę, że obiekty chowu zwierząt w nowych krajach związkowych nie wpisują się w model przyszłości ekologicznej, obszarowej chowu zwierząt. Promowanie innego rodzaju rolnictwa jest wg niego „społecznym żądaniem”. 

 

Ponadto Backhaus zwrócił uwagę na dodatkowe straty zwierząt wynikające z wybuchów chorób. Jak podkreśla, nie można już akceptować skutków epidemii w obiektach hodowlanych. Zauważył, iż w  ciągu ostatnich kilku miesięcy ptasia grypa rozprzestrzeniła się w 14 krajach związkowych.

 

Backhaus podstawę i potwierdzenie swojego projektu upatruje w obowiązujących już przepisach dotyczących dobrostanu zwierząt zgodnie z Ustawą Zasadniczą, Ustawą o ochronie zwierząt i Kodeksem budowlanym. Podkreślił, że teraz należy wreszcie podjąć działania.

 

 

Źródło: Agrarheute

Paweł Hetnał
Autor: Paweł Hetnał
Paweł Hetnał – absolwent Akademii Techniczno-Humanistycznej w Bielsku-Białej. Wieloletni dziennikarz portali i gazet lokalnych z terenu Podbeskidzia.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Najnowsze artykuły autora:

Loading comments...
Wiadomość z kategorii:

Obserwuj nas w Google News 

i czytaj materiały szybciej niż inni

Google Icons 16 512

Dołącz teraz