Osioł jest zwierzęciem związanym z człowiekiem tysiącami lat historii. Tradycyjnie kojarzymy go z szopką betlejemską, równocześnie przypisując mu wiele niepochlebnych określeń. Zdolności umysłowe tych zwierząt, popularnie sprowadzane do określenia „głupi jak osioł”, badał niedawno całkiem na poważnie zespół naukowców. Ich wyniki pozwoliły znaleźć wiele podobieństw między ludźmi, a tymi zwierzętami. Warto przyjrzeć się im bliżej, gatunek jest bowiem w śmiertelnym niebezpieczeństwie...
Niepochlebna reputacja osła
Trudno o gatunek z tak słabą reputacją, jak osioł, z fachową łacińską nazwą Equus asinus. Dzieci już od szkolnych czasów słyszą obraźliwe określenia z nim związane. „Ty ośle!”, „ośle uszy”, „ośla ławka”, „uparty jak osioł”... Inne koniowate cieszą się charyzmą, blichtrem i estymą, a osioł pozostaje szarym i niedocenianym bohaterem.
Nie jest to kwestia wyłącznie polskiej kultury. Obraźliwe określenia związane z osłem można znaleźć w wielu językach z całego świata. Jeśli osioł zyskuje sympatię w pop-kulturze, żeby tylko wspomnieć Osła z filmu Shrek, to również trochę na zasadzie wioskowego głupka.
Skąd niepochlebna opinia na temat tego zwierzęcia? Sprawa wcale nie jest prosta. Wydaje się, że ludzie od zawsze mieli problem ze zrozumieniem zachowania osłów, co budowało później różne stereotypy.
Zaczęły one powstawać już w „złotym okresie” osłów, a mianowicie w czasach egipskich faraonów, gdy cieszyły się największą użytecznością w ludzkim społeczeństwie. Hodowano je wtedy celem pozyskiwania mleka oraz mięsa, były również uznanym środkiem transportu – na osłach jeździły najbardziej znaczące osobistości.
Nieodłączny element szopki
Obraz poczciwego, pomocnego osła wiązać możemy z Betlejem, dokąd według tradycji Święta Rodzina podążała właśnie na ośle. Według badaczy kultury materialnej Bliskiego Wschodu, a także biblistów, wiemy, że osioł był nieodłącznym elementem życia codziennego w Izraelu. Hodowano go tam powszechnie i był w posiadaniu niemal każdej rodziny.
Zwierzę miało wiele do zaoferowania, nie mając przy tym zbyt wygórowanych wymagań pokarmowych i będąc odporne na niesprzyjające warunki. Osioł świetnie sprawdzał się jako zwierzę juczne i pociągowe.
Z drugiej strony zachowane przekazy z Bliskiego Wschodu wyłaniają znowu mało pochlebny obraz osła i zestawiają go z niewolnikiem, kimś podwładnym, nadającym się jedynie do ciężkiej pracy; podkreślają jego bierność i niską pozycję. Osioł zostaje metaforycznym wyrazem człowieka biednego i wzgardzonego, nieradzącego sobie z rozwiązywaniem nawet prostych problemów (Księga Syracha 33, 25).
Głupi, czy mądry jak osioł?
Takie negatywne postrzeganie osłów przytrafia się nawet naukowcom. A szkoda, bo zdolności poznawcze tych zwierząt mogą budzić zdumienie i szacunek. Świadczą o tym wyniki ciekawych eksperymentów zespołu hiszpańsko-amerykańskiego, opublikowane niedawno na łamach prestiżowego czasopisma Journal of Veterinary Behavior.
Naukowcy zbadali zdolności umysłowe 300 osłów o znanym rodowodzie genetycznym. Określili profil cech psychologicznych zwierząt, a następnie sprawdzili, jak reagują one na nowe elementy w środowisku i czy radzą sobie z wykonywaniem prostych zadań.
Zwierzęta musiały przykładowo przekraczać leżącą na podłodze przeszkodę – zachęcano je do tego różnymi nagrodami, z czego niektóre z nich były już dobrze znane zwierzętom, inne natomiast nowe i wymagające aktywnego myślenia i utworzenia skojarzeń.
Co ciekawe, zastosowane w badaniach pomiary były bardzo podobne do tych stosowanych przy szacowaniu współczynnika IQ, szeroko akceptowalnego jako miara ludzkiej inteligencji. Zwierzęta okazały się bardzo plastyczne w rozwiązywaniu stawianych im zadań.
Dalsze analizy pozwoliły wyciągnąć bardzo ciekawe wnioski. Schemat dziedziczenia inteligencji osłów okazał niemal identyczny z tym występującym u ludzi. Odziedziczalność IQ wynosiła u nich od 0,06 do 0,38.
Jeśli chodzi głupotę bądź mądrość, w takim samym stopniu jak my są zależne od wyposażenia genetycznego. Naukowcy skonkludowali pracę stwierdzeniem „Nasze wyniki dowodzą istnienia analogicznego do ludzkiego mechanizmu dziedziczenia inteligencji i zdolności poznawczych - u prawdopodobnie jednego z najgorzej rozumianych w naszej kulturze gatunków.”
Osioł - terapeuta
Badanie odziedziczalności zdolności umysłowych osłów może brzmieć jak wyjątkowo niepraktyczne zainteresowanie naukowców, stoi za nim jednak całkiem sensowna motywacja. Osły są bowiem cenionymi, empatycznymi zwierzętami, stosowanymi w terapii wspomaganej dzieci i dorosłych osób z zaburzeniami emocjonalnymi i afektywnymi.
Leczenie z ich udziałem nosi nazwę onoterapii. Liczne badania naukowe pokazują, że osły-terapeuci skutecznie pomagają przywracać zdolności do spontanicznej komunikacji u wymagających tego osób. Opisane wcześniej badania mogą pomóc lepiej selekcjonować zwierzęta do onoterapii i wybierać najlepiej komunikujące się z ludźmi osobniki.
To nie żart: osły są zagrożone wyginięciem
Badania naukowe poprawiające wizerunek osłów wcale nie oznaczają, że życie tego gatunku jest łatwiejsze. Osły dotknął niedawno całkiem fizyczny problem i wspomina o tym grudniowy numer magazynu Science.
W Chinach rozpoczęła się właśnie fizyczna rzeź milionów afrykańskich osłów, transportowanych do Chin, nie jako przysmak w postaci salami, ale jako źródło tajemniczej substancja ejiao, mającej zastosowanie w tradycyjnej medycynie chińskiej.
Ponoć działa jako cudowne lekarstwo na cały zestaw dolegliwości: od bóli stawów i problemów skórnych, po poprawę krążenia. Dodaje się ją do maści, reklamowanej jako coś niebiańskiego na ziemi, trafiającego z królewskich przestworzy do normalnych chińskich domów.
Osły na rzeź podróżują w koszmarnych warunkach, nie spełniających minimalnych wymogów dobrostanu.
Do Chin trafia ich tam tak wiele, że zagraża to już obecnie biologicznym możliwościom funkcjonowania stad i podtrzymania gatunku. Gdy osłów zabraknie w Afryce, pojawią się kolejne, bardzo poważne problemy: zaniechanie wypasów, zmiany sposobów gospodarowania i konflikty społeczne.
Aż 80 różnych ras
Osły mają z ludźmi naprawdę długą i bogatą historię. Wyhodowano, choć w zasadzie należałoby napisać: wyselekcjonowano, prawie 80 ras tych zwierząt. Dopasowywano je w zależności od tego, czy potrzebne były jako siła pociągowa, zwierzęta dające pełnowartościowe mleko i mięso, albo po prostu jako towarzysze człowieka. To naprawdę dobre zwierzę przecież pokłoniło się Dzieciątku. Warto mu się bliżej przyjrzeć odwiedzając bożonarodzeniowe szopki.
Martyna Frątczak & Piotr Tryjanowski
Fot. Pasące się osły w Omanie (fot. Paweł Czechowski)
Źródła:
Dziurka, D., & Długosz, B. (2016). Sposoby użytkowania osłów. Wiadomości Zootechniczne, 54(3), 77–87.
González, F. J. N., Vidal, J. J., Jurado, J. M. L., McLean, A. K., & Bermejo, J. V. D. (2019). Dumb or smart asses? Donkey's (Equus asinus) cognitive capabilities share the heritability and variation patterns of human's (Homo sapiens) cognitive capabilities. Journal of Veterinary Behavior, 33, 63-74.
Lesté-Lasserre, C. (2019). Donkeys face worldwide existential threat. Science, 366, 1294-1295.
Wajda, A. M. (2019). Metafory zwierzęce w Błogosławieństwie Jakuba (Rdz 49, 1-28). Collectanea Theologica, 88(4), 53-73.